GazetaOlsztynska.pl
6 czerwca 2025, Piątek
imieniny: Laury, Laurentego, Nory
  • 24°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Zaczyna się turniej finałowy siatkarskiej Ligi Mistrzów

2025-05-16 10:30:31(ost. akt: 2025-05-16 08:32:22)
Prezes PZPS Sebastian Świderski

Prezes PZPS Sebastian Świderski

Autor zdjęcia: PAP/Marian Zubrzycki

Cztery najlepsze siatkarskie zespoły obecnego sezonu, w tym dwa polskie, będą rywalizować od piątku w Łodzi w turnieju finałowym Ligi Mistrzów. Jak przyznał prezes PZPS Sebastian Świderski, to będą trzy dni siatkarskiego święta. "Liczę, że oba nasze kluby będą na podium" - dodał.

Warto przeczytać

  • Olsztynianki będą spokojniejsze?
  • Stanowski z ekipą rozpoczęli sezon turystyczny na Mazurach
  • Żołnierze z Warmii i Mazur przy tablicy
Do walki o najcenniejsze w Europie klubowe trofeum w łódzkiej hali Atlas Arena przystąpią JSW Jastrzębski Węgiel i Aluron CMC Warta Zawiercie oraz po jednym przedstawicielu ligi włoskiej - Sir Sicoma Perugia i tureckiej - Halkbank Ankara.

W odróżnieniu od poprzednich edycji Final Four turniej w Łodzi potrwa trzy dni. Rozpocznie go piątkowy półfinał, w którym zmierzą się ekipy z Włoch i Turcji. W sobotę dojdzie do konfrontacji dwóch polskich drużyn, a niedzielę zostaną rozegrane spotkania o medale.

Jak zwrócił uwagę na czwartkowej konferencji prasowej prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, to kolejne duża siatkarska impreza organizowana przed polską publicznością, co – jak podkreślili również uczestnicy – gwarantuje wypełnione trybuny oraz świetną atmosferę w hali. Świderski jest przekonany, że nie zabraknie też sportowych emocji na najwyższym poziomie.

"Przed nami wielkie, trzydniowe święto siatkówki będące ukoronowaniem całego sezonu klubowego. W decydującej rozgrywce o trofeum mamy dwie polskie drużyny, choć przyznam, że liczyliśmy na trzy, co byłoby jeszcze piękniejszą historią. Z układu gier wynika, że jeden z naszych klubów znów zagra finale. Liczę na to, że oba wygrają swoje niedzielne mecze i znajdą się na podium. Na pewno nie będzie jednak łatwo, bo żaden z czterech zespołów nie ma złotego medalu Ligi Mistrzów w swoim dorobku, a do tego nie wywalczył w tym sezonie mistrzostwa swojego kraju. To oznacza, że apetyty na sukces u wszystkich są ogromne" – powiedział.

Sobotnia konfrontacja JSW Jastrzębskiego Węgla z Aluron CMC Wartą Zawiercie Wartą będzie powtórką z finału Pucharu Polski, w którym górą byli podopieczni trenera Marcelo Mendeza. Ligowe zmagania wyżej jednak zakończyli zawiercianie, którzy drugi rok z rzędu sięgnęli po srebrne medale. Drużyna z Jastrzębia krajowe rozgrywki zakończyła poza podium, ale w Łodzi może trzeci rok z rzędu wystąpić w finale LM.

"W tym półfinale poturbowane i trapione kontuzjami Zawiercie zagra ze zranionym Jastrzębiem. To będzie wojna na wyniszczenie i oba zespoły wyjdą na boisko, jakby to był ostatni mecz sezonu. Mam nadzieję, że będzie on przypomniał półfinał Polaków ze Stanami Zjednoczonymi na igrzyskach w Paryżu oraz półfinały naszej ligi, które w mojej opinii były najlepsze w jej historii" – dodał Świderski.

Zaciętego spotkania spodziewa się też kapitan Jastrzębskiego Węgla Benjamin Toniutti. Francuski rozgrywający zwracał uwagę, że oba zespoły znają się doskonale i trudno im będzie czymś się zaskoczyć.

"Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że znów jesteśmy w finałowej czwórce. Naszym rywalem znów będzie Zawiercie i nie zliczę ile razy graliśmy w dwóch ostatnich sezonach przeciwko tej drużynie. Znamy ich, oni znają nas, więc szykuje się zacięta walka. Nasi przeciwnicy dobrze serwują i dobrze bronią, więc musimy grać mądrze, cierpliwie i być gotowi na długie akcje" – przyznał.

Z kolei w opinii trenera wicemistrzów Polski Michała Winiarskiego dużą rolę w tym turnieju może odgrywać zmęczenie sezonem. Wskazał, że jego podopieczni w miniony weekend zakończyli rywalizację o tytuł mistrza kraju, a w sumie rozegrali do tej pory już ponad 50 spotkań.

"Końcówka ligowego sezonu była dla nas bardzo wyczerpująca. Mieliśmy mało czasu na treningi i regenerację. Do tego wielu zawodnik boryka się z przewlekłymi kontuzjami. Wierzę jednak, że mamy jeszcze jakieś rezerwy i w Łodzi będziemy walczyć o wszystko. Może to wyświechtane powiedzenie, ale decydująca będzie dyspozycja dnia" – tłumaczył Winiarski, który jako zawodnik wywalczył m.in. złoty medal LM z włoskim Itas Diatec Trentino oraz srebro ze Skrą Bełchatów w Atlas Arenie.

Piątkowe spotkanie Sir Sicoma Perugia z Halkbank Ankara rozpocznie się o godz. 20. Obie polskie drużyny zmierzą się w sobotę o godz. 14.45. Sobotnie i niedzielne mecze obejrzy komplet publiczności. Na piątek zostały ostatnie bilety.

Łódź w przeszłości trzykrotnie była gospodarzem Final Four LM. W 2008 r. w dawnym Pałacu Sportu triumfował rosyjski Zenit Kazań, w 2010 r. już w Atlas Arenie – włoskie Trentino Volley, a w 2012 - ponownie Zenit. Przed łódzką publicznością Skra Bełchatów wywalczyła srebrny i dwa brązowe medale. W Polsce turniej finałowy zorganizowano też w Krakowie, gdzie w 2016 r. zwyciężył Zenit, a czwarte miejsce zajęła Asseco Resovia Rzeszów.

"To ogromny zaszczyt, że kolejne duże siatkarskie wydarzenie gości w naszym mieście. Przyjęliśmy zasadę, że jeżeli siatkówka na najwyższym poziomie, to tylko w Łodzi. Cieszy nas to, że w turnieju są dwie polskie drużyny, co przyciągnie na halę kibiców nie tylko z Łodzi, ale całego kraju" – powiedział wiceprezydent Łodzi Adam Wieczorek.

W ubiegłym roku o medale rywalizowano w Antalyi w Turcji. Po tytuł sięgnął włoski Itas Trentino, który pokonał w finale JSW Jastrzębski Węgiel. (PAP)

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Sebastian Świderski siatkówka Liga Mistrzów
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD