Pewny awans Djokovica
2025-01-19 13:33:03(ost. akt: 2025-01-19 13:35:39)
Utytułowany Serb Novak Djokovic bez problemów wywalczył awans do ćwierćfinału wielkoszlemowego turnieju Australian Open w Melbourne. Rozstawiony z numerem siódmym tenisista pokonał Czecha Jiriego Leheckę (nr 24.) 6:3, 6:4, 7:6 (7-4).
W ćwierćfinale rywalem Djokovica będzie rozstawiony z numerem trzecim Hiszpan Carlos Alcaraz, który wcześniej wyeliminował Brytyjczyka Jacka Drapera.
"Dziękuję bardzo wszystkim za kibicowanie" - powiedział Djokovic, szybko oddając mikrofon szykującemu się do przeprowadzenia wywiadu z nim Jimowi Courierowi, zwycięzcy Australian Open z 1992 i 1993 roku.
Nie doszło więc do tradycyjnej rozmowy na korcie ze zwycięzcą, co zdziwiło publiczność i gdzieniegdzie można było usłyszeć gwizdy. W czasie meczu sympatia kibiców wyraźnie była po stronie Czecha.
Już poza kortem w rozmowie z Eurosportem Djokovic przyznał, że Lehecka okazał się trudniejszym przeciwnikiem niż jego rodak Tomas Mahac, którego pokonał 6:1, 6:4, 6:4 w poprzedniej rundzie.
"Ważne jest, żeby sobie poradzić, kiedy nie idzie. Tak było w trzecim secie, miałem problemy" - przyznał Djokovic.
Serb pewnie wygrał pierwsze dwa sety, a w trzecim na otwarcie przełamał serwis Lehecki. Czech w następnym gemie odpowiedział jednak tym samym i dalej gra toczyła się już bez przełamań do tie-breaka. W nim szybko uzyskał przewagę 5-2, którą utrzymał do końca. Mecz trwał dwie godziny i 41 minut.
24-krotny wielkoszlemowy triumfator w singlu (w tym 10 razy Australian Open) i były lider światowego rankingu, który pierwszą pozycję zajmował przez rekordowe 428 tygodni, walczy w Australian Open o pierwszy triumf w imprezie ATP od zwycięstwa w ATP Finals w 2023 roku.
W ubiegłym roku jego jedynym sukcesem, choć bardzo wyczekiwanym i prestiżowym, było złoto olimpijskie w Paryżu, gdzie w finale pokonał... Alcaraza.
W ćwierćfinale zameldowali się także Amerykanin Tommy Paul i Niemiec Alexander Zverev. Rozstawiony z "12" Paul pokonał Hiszpana Alejandro Davidovicha Fokinę 6:1, 6:1, 6:1, a spotkanie trwało zaledwie 87 minut. Z kolei Zverev, numer dwa w turnieju, wygrał z Francuzem Ugo Humbertem (nr 14) 6:1, 2:6, 6:3, 6:2. (PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez