Pewny kandydat. Do spadku
2024-10-27 18:00:00(ost. akt: 2024-10-27 18:09:17)
SIATKÓWKA\\\ Po zakończeniu fazy zasadniczej z PlusLigą pożegnają się trzy najsłabsze ekipy. Po 9 kolejkach w tym smutnym towarzystwie niespodziewanie znalazł się Indykpol AZS, który w niedzielę nie miał nic do powiedzenia w meczu z Resovią.
* Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (22:25, 14:25, 18:25)
INDYKPOL AZS: Jankiewicz, Karlitzek, Jakubiszak, Szerszeń, Majchrzak, Gąsior, Hawryluk (libero) oraz Ciunajtys (libero), Armoa i Cieślik
INDYKPOL AZS: Jankiewicz, Karlitzek, Jakubiszak, Szerszeń, Majchrzak, Gąsior, Hawryluk (libero) oraz Ciunajtys (libero), Armoa i Cieślik
W niedzielne popołudnie w Olsztynie spotkały się dwa zespoły, które w tym sezonie swoich kibiców przyprawiają jedynie o ból głowy. Dość powiedzieć, że rzeszowianie, którzy jak zwykle celują w podium, do wczoraj wygrali jedynie dwa razy, natomiast olsztynianie, których celem była czołowa ósemka, zdołali ograć jedynie Stal.
Przed meczem Dawid Siwczyk, środkowy Indykpolu AZS, zdradził, nad czym olsztyński zespół pracował ostatnio pod okiem Marcina Mierzejewskiego, który niedawno został pierwszym trenerem ekipy ze stolicy Warmii i Mazur. - Przede wszystkim ustaliliśmy taktykę, aby na boisku nie wkradał się chaos. Każdy z nas wie, co ma robić na 100 procent, bo wcześniej mieliśmy z tym problemy.
Wypowiedź krótka, ale zarazem treściwa, bo wystawia fatalne świadectwo poprzedniemu szkoleniowcowi - wychodzi na to, że Juan Manuel Barrial podczas krótkiego pobytu w Olsztynie miał problem z ustaleniem odpowiedniej taktyki i rozdziałem obowiązków na boisku.
Tak naprawdę to jednak żadna sensacja, bo widział to każdy kibic podczas wszystkich przegranych do tej pory meczów. PlusLiga ewidentnie przerosła Argentyńczyka, ktoś go jednak do Olsztyna ściągnął...
Przed meczem Dawid Siwczyk, środkowy Indykpolu AZS, zdradził, nad czym olsztyński zespół pracował ostatnio pod okiem Marcina Mierzejewskiego, który niedawno został pierwszym trenerem ekipy ze stolicy Warmii i Mazur. - Przede wszystkim ustaliliśmy taktykę, aby na boisku nie wkradał się chaos. Każdy z nas wie, co ma robić na 100 procent, bo wcześniej mieliśmy z tym problemy.
Wypowiedź krótka, ale zarazem treściwa, bo wystawia fatalne świadectwo poprzedniemu szkoleniowcowi - wychodzi na to, że Juan Manuel Barrial podczas krótkiego pobytu w Olsztynie miał problem z ustaleniem odpowiedniej taktyki i rozdziałem obowiązków na boisku.
Tak naprawdę to jednak żadna sensacja, bo widział to każdy kibic podczas wszystkich przegranych do tej pory meczów. PlusLiga ewidentnie przerosła Argentyńczyka, ktoś go jednak do Olsztyna ściągnął...
Olsztynianie dobrze weszli w spotkanie (5:2), jednak radość kibiców w Uranii była bardzo krótka, bo po kilku minutach Resovia prowadziła 9:6. Trener Mierzejewski wziął czas, ale jego wysiłki można było porównać do mieszania herbaty bez dodatku cukru z nadzieją, że od tego mieszania herbata stanie się słodsza. Nic takiego nie nastąpiło, więc Indykpol AZS przegrał do 22. Resovia miała tego seta pod kontrolą, ale był to dopiero początek olsztyńskiej niedoli, ponieważ w dwóch kolejnych partiach siatkarze Indykpolu AZS nawet się nie otarli o korzystny wynik.
A przecież - jak twierdził - Siwczyk - taktyka była ustalona i każdy zawodnik doskonale wiedział, co ma na boisku robić. Tylko że „wiedzieć” nie znaczy „umieć”, dlatego siatkarze z Olsztyna ugrzęźli w strefie spadkowej.
A przecież - jak twierdził - Siwczyk - taktyka była ustalona i każdy zawodnik doskonale wiedział, co ma na boisku robić. Tylko że „wiedzieć” nie znaczy „umieć”, dlatego siatkarze z Olsztyna ugrzęźli w strefie spadkowej.
Zdecydowanie ciekawiej było w Warszawie, gdzie doszło do pojedynku gigantów. Lepiej w mecz weszli goście z Lublina, jednak trzy kolejne sety wygrali siatkarze Projektu (w trzecim LUK zdobył zaledwie 15 punktów). Była to pierwsza porażka lublinian, natomiast warszawianie awansowali na pierwsze miejsce w tabeli.
* Wyniki 9. kolejki: PGE Projekt Warszawa - Bogdanka LUK Lublin 3:1 (21:25, 25:20, 25:15, 25:21), Ślepsk Malow Suwałki - PSG Stal Nysa 3:1 (18:25, 25:20, 25:21, 25:12), Trefl Gdańsk i Aluron CMC Warta Zawiercie, Steam Hemarpol Norwid Częstochowa - GKS Katowice; poniedziałek: PGE GiEK Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel (17.30), ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Nowak-Mosty MKS Będzin (17.30); wtorek: Cuprum Stilon Gorzów - Barkom Każany Lwów (20.30).
* Wyniki 9. kolejki: PGE Projekt Warszawa - Bogdanka LUK Lublin 3:1 (21:25, 25:20, 25:15, 25:21), Ślepsk Malow Suwałki - PSG Stal Nysa 3:1 (18:25, 25:20, 25:21, 25:12), Trefl Gdańsk i Aluron CMC Warta Zawiercie, Steam Hemarpol Norwid Częstochowa - GKS Katowice; poniedziałek: PGE GiEK Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel (17.30), ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Nowak-Mosty MKS Będzin (17.30); wtorek: Cuprum Stilon Gorzów - Barkom Każany Lwów (20.30).
TABELA PLUSLIGI
1. Projekt 9* 23 25:8
2. LUK 9 22 25:10
3. Jastrzębski 8 22 23:8
4. Warta 8 18 20:10
5. Skra 7 14 16:11
6. ZAKSA 8 14 16:15
7. Norwid 8 12 16:16
8. Resovia 8 12 16:17
--------------------------------------
9. Ślepsk 8 11 16:17
10. Stilon 8 10 14:18
11. Trefl 8 8 14:21
12. Stal 7 7 11:16
13. Będzin 7 7 10:15
--------------------------------------
14. Barkom 7 3 8:18
15. Indykpol AZS 8 3 7:21
16. Katowice 8 3 6:22
* liczba rozegranych meczów
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez