Zieliński chwali Portugalię
2024-10-13 00:01:16(ost. akt: 2024-10-13 00:02:37)
"Portugalia to do tej pory najlepsza reprezentacja, z którą graliśmy" - powiedział piłkarz reprezentacji Polski Piotr Zieliński po przegranym 1:3 meczu Ligi Narodów na PGE Narodowym w Warszawie. Pomocnik strzelił swojego 13. gola w 96. występie w drużynie narodowej.
"Portugalia to do tej pory najlepsza reprezentacja, z którą graliśmy. Mają zawodników na najwyższym poziomie. Rotują się w środku. Każdy chce piłkę. Jest ich bardzo dużo. Nie boimy się grać, ale w niektórych momentach mieliśmy za duży respekt do rywala. Zbyt łatwo stwarzali sobie sytuacje. Mogliśmy zachować się lepiej przy straconych bramkach" - ocenił Zieliński w wywiadzie dla TVP Sport.
Kacper Urbański w 78. min rozegrał dwójkową akcję z Zielińskim, który strzelił gola na 1:2. Nadzieję Polaków zniweczyła samobójcza bramka Jana Bednarka.
"2:0 to niebezpieczny wynik. Strzeliśmy kontaktowego gola i mieliśmy kilkanaście minut, aby doprowadzić do remisu. Niestety później pechowa bramka. Możemy grać od tyłu i odważniej podchodzić do klasowego przeciwnika. Jednak kiedy zostawiamy im dużo przestrzeni, to potrafią się rozpędzić, dobiec do naszego pola karnego i spokojnie strzelać" - oznajmił zawodnik Interu Mediolan.
Cristiano Ronaldo strzelił 133. gola w reprezentacji oraz 907. w karierze. 39-letni napastnik wciąż śrubuje swoje niesamowite rekordy.
"Mają światowej klasy piłkarzy. Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo. W drugiej połowie podeszliśmy wyżej i bardziej odważnie. Wtedy wybijali piłkę i dzięki temu mogliśmy stwarzać sobie więcej sytuacji. Jakość techniczna, chęć pokazania się do piłki, wymiana podań, szybka gra na bokach, pressing...niełatwo grać z takim zespołem. Mogliśmy częściej zagrywać długie podania na wolną przestrzeń" - skomentował Zieliński.
Biało-czerwoni ostatni raz wygrali z Portugalią 18 lat temu. W październiku 2006 roku pod wodzą trenera Leo Beenhakkera zwyciężyli 2:1 po dwóch golach Euzebiusza Smolarka.
"Stać nas na to, żeby nawiązać walkę z najlepszymi drużynami. Potrafimy grać jak równy z równym. Jednak poziom zaangażowania i agresji musi być wyższy" - podkreślił pomocnik.
Zieliński po meczu wymienił się koszulką z Bruno Fernandesem z Manchesteru United. Piłkarze znają się, gdyż kiedyś grali razem w Udinese Calcio.
"To już było ustalone, że po meczu wymienimy się koszulkami. Każde spotkanie z nim to wielka przyjemność. Razem wchodziliśmy do seniorskiej piłki. To świetny piłkarz, jeden z najlepszych pomocników na świecie. Cieszę się, że wybrał taką drogę i gra w tak dobrym klubie. Zawsze mu kibicuję, wymieniamy się wiadomościami i życzymy sobie jak najlepiej" - zdradził 30-latek.
Zieliński zadebiutował w seniorskiej kadrze w 2013 roku. Od tamtej pory rozegrał w niej 96 meczów i strzelił 13 goli.
"Przed meczem zauważyłem, że mam takie same statystyki w reprezentacji jak Bernardo Silva, czyli 95 meczów i 12 goli. Obaj dołożyliśmy po jednym golu. On jest szczęśliwszy, bo wygrał. Dla mnie liczy się dobro drużyny. Niestety dziś ta bramka nic nie dała, więc nie zostanie zapamiętana" - stwierdził pomocnik.(PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez