GazetaOlsztynska.pl
2 czerwca 2025, Poniedziałek
imieniny: Erazma, Marianny, Marzeny
  • 21°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Piłkarski Puchar Polski

2024-09-27 09:09:53(ost. akt: 2024-09-27 09:11:23)
Bramkarz Resovii Rzeszów Michał Gliwa

Bramkarz Resovii Rzeszów Michał Gliwa

Autor zdjęcia: PAP/Darek Delmanowicz

Do sporej niespodzianki doszło w Rzeszowie, gdzie drugoligowa Resovia pokonała w pierwszej rundzie piłkarskiego Pucharu Polski lidera ekstraklasy Lecha Poznań 1:0. Zespół trenera Jakuba Żukowskiego przerwał passę pięciu z rzędu zwycięstw rywala, w serii siedmiu meczów bez porażki, z czego sześć bez straty gola.

Warto przeczytać

  • Znamy wyniki z sondażu late poll. Kto na prowadzeniu?
  • Od 20 lat grają spektakle z duszą
  • Niech spełniają się dziecięce marzenia!
„Jesteśmy bardzo szczęśliwi, zespół stanął na wysokości zadania i zagrał bardzo dobre spotkanie” - mówił szczęśliwy szkoleniowiec Resovii, który w czwartek, obchodził 38 urodziny.

„To był fajny dzień dla nas i dla kibiców, których przyszło bardzo dużo i wypełnili trybunę. Odwdzięczyliśmy się im, a też pokazaliśmy, że super gramy w piłkę i mamy nadzieję, że na kolejnych meczach też będzie ich tylu. Bez ich pomocy byłoby ciężko, a dzięki nim szliśmy jak do pożaru. To było ogromne wsparcie” - powiedział Maksymilian Hebel, strzelec jedynej bramki.

Mecz na Stadionie Miejskim obejrzało 3656 widzów, co jest najlepszą frekwencją do tej pory na meczach Resovii.

„Ogromne podziękowania należą się naszym kibicom, bo jeszcze w tym sezonie takiej atmosfery nie było na trybunach. Zawsze nas wspierają, ale dziś było niesamowicie. Mam nadzieję, że w takim licznym gronie będą przychodzić na najbliższe mecze, bo są naszym dwunastym zawodnikiem. Mieliśmy plan na ten mecz i on wypalił. Mieliśmy w pierwszej połowie problemy w środku pola, ale zespół radził sobie po raz kolejny w defensywie. Ważny dzień dla mnie jak i zespołu ale jakoś bym tak bardzo nie generował, że jest to najważniejszy mecz, który wygraliśmy, każdy z dotychczas rozegranych był ważny” - dodał Żukowski, który przed meczem dokonał kilku zmian w składzie. Nie zagrał od początku najlepszy strzelec zespołu Maciej Górski, a między słupkami stanął Michał Gliwa.

„Michał zagrał bardzo dobre spotkanie i teraz mam ból głowy przed kolejnym meczem. Musieliśmy zrobić kilka zmian bo gramy w ciągu tygodnia trzy mecze, a nasza kadra nie jest za duża i musiałem bilansować siłami zawodników” - mówił trener Resovii.

Bardzo mocno rozczarowana była ekipa z Poznania. „Jesteśmy bardzo zawiedzeni nie tylko wynikiem, ale też naszą postawą, bo była poniżej poziomu, który prezentujemy. Gratulacje dla rywali za determinację i wolę walki. Naszym celem było wygranie całych rozgrywek Pucharu Polski, a odpadamy już w pierwszym meczu” - podkreślił Niels Frederiksen, trener Lecha, który w wyjściowym składzie postawił tylko na czterech piłkarzy z ostatniego meczu ze Śląskiem Wrocław.

„Nie wiem czy te zmiany były powodem porażki. Nie dowiemy się jak zespół zagrałby w składzie z ostatniego meczu. Ci zmiennicy powinni sobie poradzić i na pewno nie ma co wskazywać ich jako winowajców. Nie ma żadnej gwarancji, że wygralibyśmy gdyby tych zmian nie było. Wszyscy spisali się poniżej oczekiwań, nie tylko zmiennicy” - stwierdził trener Lecha.

W drugiej połowie na boisku w zespole z Poznania pojawił się Radosław Murawski. „Wiele rzeczy się na to złożyło i też nie będę oceniał moich kolegów, kiedy nie gram bo łatwo się komentuje z boku. To nie jest moją rolą, a moją rolą było zasuwanie na boisku w drugiej połowie, pomoc drużynie, żeby wrócić, ale się nie udało. Mieliśmy sytuacje, ale zabrakło bramki. Jest duże rozczarowanie, bo ambicje są na pewno większe, ale teraz czasu nie cofniemy. Daliśmy po prostu ciała w meczu, mieliśmy moment, kiedy można było to odwrócić, ale się nie udało” - powiedział pomocnik Lecha. (PAP)


Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Puchar Polski piłka nożna Resovia
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD