Prezes Aluronu CMC: nasz zespół będzie jeszcze lepszy
2024-09-26 09:37:45(ost. akt: 2024-09-26 09:39:07)
„Nasz zespół będzie jeszcze mocniejszy” – powiedział prezes Aluronu CMC Warta Zawiercie Kryspin Baran po zdobyciu przez siatkarzy pierwszego w historii Superpucharu Polski. Zawiercianie w Spodku pokonali Jastrzębski Węgiel 3:2 (21:25, 25:21, 25:21, 19:25, 23:21).
„Chciałem kiedyś zagrać w Spodku o coś dużego, jest w tej hali niesamowity klimat dla siatkówki. Wygrana i zdobycie trofeum to podwójne szczęście. Mieliśmy w tie-breaku więcej prób do zakończenia go niż rywale. Nie wątpiłem. W czwartym secie była raczej chłodna analiza, bo zgubiliśmy rytm” – dodał prezes.
Podkreślił, że ekipa prowadzona przez trenera Michała Winiarskiego będzie jeszcze lepsza.
„Kocham ich wszystkich i w nich wierzę, ale to jeszcze nie jest ten zespół, jaki może być. Będzie jeszcze mocniejszy, tylko potrzebujemy czasu - miesiąca, dwóch i będzie naprawdę niesamowity” – ocenił.
Środkowy bloku zawiercian Jurij Gladyr, który latem przeniósł się do tego klubu z Jastrzębia, nie ukrywał radości.
„Wygrać taki mecz to wspaniałe uczucie. Było przed sezonem parę zmian w zespole i musimy wypracować automatyzmy. Po trzecim secie mieliśmy spotkanie prawie pod kontrolą, ale potem się to odwróciło. Zaprezentowaliśmy kibicom kawał dobrej siatkówki, choć to początek sezonu i nie wszyscy są w topowej formie” – powiedział PAP doświadczony gracz.
Przyznał, że tie-break mógł się różnie skończyć.
„Za to właśnie kochamy siatkówkę, ona lubi zaskakiwać. Jedna szalona akcja może odmienić losy seta. Mamy pierwszy Superpuchar Polski w historii klubu i bardzo się cieszymy” – dodał.
Podkreślił, że zdobycie trofeum jest ważne, ale wygrana dla nowych zawodników w zespole po tak twardym meczu też ma ogromne znaczenie.
„Mam nadzieję, że pokaże nam drogę rozwoju drużyny” – podsumował.
W zupełnie innym nastroju był libero jastrzębian Jakub Popiwczak.
„Wygrana była blisko, fajnie byłoby świętować z kibicami, a jest smutek i ból, że się nie udało. Emocje w tie-breaku osiągnęły poziom kulminacyjny. Jeśli grać w siatkówkę, to przy takich kibicach, w takich okolicznościach i w takich halach. Biliśmy się do samego końca i przegraliśmy po dramatycznym piątym secie. Jeśli nie będzie przestojów w naszej grze, to możemy prezentować w tym sezonie dobrą siatkówkę i walczyć o zwycięstwo we wszystkich rozgrywkach” – ocenił reprezentant Polski.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez