GazetaOlsztynska.pl
16 maja 2025, Piątek
imieniny: Andrzeja, Jędrzeja, Małgorzaty
  • 8°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Polska środa w Paryżu

2024-08-08 08:23:38(ost. akt: 2024-08-08 08:24:57)
Aleksandra Mirosław

Aleksandra Mirosław

Autor zdjęcia: PAP/Adam Warżawa

Aleksandra Mirosław zdobyła pierwszy dla Polski złoty medal igrzysk olimpijskich w Paryżu, triumfując we wspinaczce na czas. W tej samej konkurencji Aleksandra Kałucka wywalczyła brąz. Siatkarze oraz pięściarka Julia Szeremeta zapewnili sobie co najmniej srebrne krążki.

Warto przeczytać

  • [WIDEO] mgr Juliusz Dumara: — Bardzo ważna jest rozmowa
  • Dzielnicowi uratowali nastolatkę
  • Na S7 dachowało auto. W środku był 2-latek
Wspinaczka na czas odbywała się w Le Bourget pod Paryżem. Mirosław przystępowała do rywalizacji jako faworytka, a znakomitą dyspozycję potwierdziła w eliminacjach, dwukrotnie poprawiając własny rekord świata. W półfinale pokonała Kałucką, a w finale wytrzymała presję i o 0,08 s wyprzedziła Chinkę Lijuan Deng.

Medale Polkom i Chince wręczała Maja Włoszczowska, srebrna medalistka z Pekinu i Rio De Janeiro (2008 i 2016) w kolarstwie górskim, obecnie członkini Komisji Zawodniczej MKOl. Mirosław i Kałucka nie kryły emocji i łez, gdy na maszcie załopotały dwie biało-czerwone flagi i zagrano "Mazurka Dąbrowskiego".

"Czułam ogromną dumę, ogromną radość. To jest taki moment, kiedy marzenia się spełniają" - powiedziała Mirosław. "Ja tutaj pełniłam dwie role, co chciałabym podkreślić - jestem nie tylko sportowcem, ale też żołnierzem Wojska Polskiego, więc dla mnie to jest podwójna duma, że wywalczyłam medal dla Polski i to z najcenniejszego kruszcu" - dodała.

Półfinałowy mecz siatkarzy z reprezentacją Stanów Zjednoczonych przejdzie do historii. Po niezwykle zaciętym boju biało-czerwoni wygrali 3:2 (25:23, 25:27, 14:25, 25:23, 15:13) i po 48 latach znów zagrają o złoty medal olimpijski. W 1976 roku w Montrealu legendarna drużyna Huberta Wagnera sięgnęła po złoto, pokonując Związek Radziecki 3:2.

Po dwóch setach Polacy przegrywali 1:2. Na dodatek w połowie trzeciego Marcin Janusz niechcący uderzył Pawła Zatorskiego w obojczyk i libero reprezentacji długo nie podnosił się z parkietu. Ostatecznie Zatorski mógł kontynuować grę, tyle że kilkuminutowa przerwa totalnie wybiła biało-czerwonych, którzy wysoko przegrali tę partię.

Polacy przebudzili się w czwartym secie, a w piątym grali niemal bezbłędnie, choć w końcówce znów wystawili kibiców na próbę nerwów, wykorzystując dopiero czwartego meczbola.

Jednym z bohaterów meczu był Zatorski, który mimo bólu nie zostawił kolegów. "Było źle. Nie miałem jeszcze takiego urazu, do tej pory nie czuję dwóch palców. Każde dotknięcie piłki po tym zderzeniu nie było łatwe, ale wiedziałem, że gdybym zszedł z boiska raz, to już bym na nie nie wrócił" - przyznał libero, który najprawdopodobniej doznał wybicia barku.

W sobotę podopieczni Nikoli Grbica zagrają o złoty medal z Francuzami. Będzie to okazja do rewanżu za przegrany ćwierćfinał z igrzysk w Tokio w 2021 roku.

Również w sobotę o złoto będzie walczyć pięściarka Julia Szeremeta. W półfinale kat. 57 kg pokonała... na kortach im. Rolanda Garrosa Filipinkę Nesthy Petecio 4-1. To pierwszy olimpijski finał polskiego boksu od 1980 roku, kiedy srebro w Moskwie w wadze półciężkiej zdobył Paweł Skrzecz.

Rywalką Szeremety będzie Tajwanka Yu Ting Lin, jedna z dwóch uczestniczek turnieju, wokół których pojawiły się kontrowersje. W zeszłym roku nie została dopuszczona do mistrzostw świata w New Delhi, ponieważ nie przeszła testów płci, ale MKOl zakwestionował decyzję federacji bokserskiej IBA.

"Bank dopiero rozbiję po finale - powiedziała Polka po zwycięskim pojedynku dziennikarzowi TVP Sport. - To była najtrudniejsza walka w mojej karierze. Muzyczka, świetni kibice, piękna arena wypełniona po brzegi, to mnie bardzo niosło".

Na Stade de France, gdzy startują lekkoatleci, nadzieje medalowe rozbudziła oszczepniczka Maria Andrejczyk, awansując w pięknym stylu do finału. Już w pierwszej serii rzuciła 65,52 i wypełniła minimum, które wynosiło 62 m. "Cieszę się, że dźwignęłam to wszystko psychicznie" - powiedziała Polka, która wygrała eliminacje. Wieczorem mistrzyni Europy w biegu na 400 m Natalia Kaczmarek pewnie awansowała do finału, wygrywając trzecią serię półfinałową.

Na torze kolarskim Mateusz Rudyk awansował do ćwierćfinału sprintu, natomiast zapaśnik Arkadiusz Kułynycz zachowuje szanse na brązowy medal, o który będzie walczyć w czwartek.

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Aleksandra Mirosław Szeremeta olimpiada Paryż siatkówka
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD