GazetaOlsztynska.pl
25 czerwca 2025, środa
imieniny: Łucji, Witolda, Wilhelma
  • 17°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Nogę złoży i napastnika przypilnuje

2024-07-12 15:00:00(ost. akt: 2024-07-12 09:12:39)

Autor zdjęcia: archiwum domowe

PIŁKA NOŻNA\\\ Arkadiusz Godlewski na co dzień w iławskim szpitalu składa złamane nogi, ręce i nadgarstki, natomiast podczas weekendu przeistacza się w obrońcę A-klasowej Osy Ząbrowo. I robi to tak dobrze, że weźmie udział w mistrzostwach świata lekarzy!

Warto przeczytać

  • Robert Szewczyk z wotum zaufania
  • Nowoczesne, ciepłe, oszczędne. Olsztyńskie szkoły przejdą...
  • Kortosfera pozyskała blisko 3 miliony złotych. Ruszają...
Ortopeda z iławskiego szpitala pochodzi z pogranicza Mazowsza i Podlasia, nic więc dziwnego, że na medycynę postanowił dostać się w Białymstoku. A że od zawsze lubił też biegać za piłką, więc w stolicy Podlasia grał w występujących wówczas w okręgówce Orlętach Czyżew.

Oczywiście robił to jedynie w wolnych chwilach od wkuwania chemii, biologii medycznej, biofizyki, anatomii, fizjologii, patomorfologii, mikrobiologii, immunologii, genetyki klinicznej, higieny i epidemiologii, diagnostyki laboratoryjnej, zdrowia publicznego, psychologii lekarskiej, etyki lekarskiej, farmakologii i toksykologii.

Uff, dużo tego było, ale ostatecznie futbol nie stanął nauce na drodze, więc w grudniu 2016 roku pan Arkadiusz zameldował się w Iławie. - Na początku musiałem się zadomowić w szpitalu i nowym dla mnie środowisku, poza tym miałem wiele dyżurów, dlatego postanowiłem na jakiś czas od piłki odpocząć - wyjaśnia Arkadiusz Godlewski. - Ograniczałem się jedynie do udziału w meczach lekarzy.
Ale ciągnie wilka do lasu, tym bardziej że dwa lata temu powstała reprezentacja Polski lekarzy, która z marszu w ubiegłym roku zajęła trzecie miejsce w rozegranych w Austrii mistrzostwach świata!
- Nie było wtedy czasu na jakąś dłuższą selekcję zawodników do kadry, jednak teraz Bartosz Dunajski z gdańskiej Gedanii, który jest selekcjonerem reprezentacji, poświęcił sporo czasu na obserwację kandydatów. M.in. był na corocznych igrzyskach lekarskich w Zakopanem, od których zaczęła się moja przygoda w kadrą - wspomina pan Arkadiusz. - Początkowo trener wybrał 40 zawodników, ostatecznie po zgrupowaniu w Łodzi zostało 25 graczy, którzy polecą do Australii. Uznałem wówczas, że warto byłoby gdzieś potrenować i pograć, dlatego zaczepiłem się w Osie. Poszedłem na trening, no i skończyło się na tym, że zostałem zgłoszony do rozgrywek. W efekcie rozegrałem w Ząbrowie całą rundę wiosenną.

Warto zauważyć, że w kadrze mogą być tylko lekarze, a nie przedstawiciele wszystkich zawodów medycznych. - Nie mogą grać nawet dentyści, ponieważ w wielu krajach nie uważa się tego zawodu za stricte medyczny - wyjaśnia ortopeda z Iławy.

Mistrzostwa świata są rozgrywane co roku, więc już niedługo polscy lekarze - w tym Arkadiusz Godlewski - brązowych medali będą bronić w Australii. W imprezie zagra 16 drużyn, które zostaną podzielone na cztery grupy, a do dalszej fazy awansują po dwie najlepsze. - Mistrzostwa rozpoczną się 20 lipca, ale my wylatujemy już 14 lipca ze względu na aklimatyzację - twierdzi iławski lekarz. - W ubiegłym roku w Austrii zapomnieli o niej Koreańczycy, w efekcie szybko padli.
Australia leży na drugim końcu świata, więc jak już się tam dotrze, to chyba warto - poza kopaniem piłki - też coś zobaczyć. - Będziemy tam w sumie dwa tygodnie, więc - mimo czasu poświęconego na aklimatyzację - w naszym programie znajdą się też elementy krajoznawcze. Turniej zostanie rozegrany w mieście Sunshine Coast (stan Queensland - red.) na wybrzeżu Oceanu Spokojnego. Do Brisbane, trzeciego co do wielkości miasta Australii, mamy tylko sto kilometrów, co w miejscowych warunkach oznacza po prostu blisko. Poza tym na dwa dni polecimy do Sydney, a o to, co tam ostatecznie zobaczymy, zadbają „kierownicy wycieczki”, której w naszej reprezentacji jest aż kilku. Co ciekawe w mieście, gdzie będą rozgrywane mistrzostwa, mieszka mój kolega z czasów studenckich, który wtedy grał w juniorach Jagiellonii. Z powodu kontuzji zakończył przygodę z futbolem, po czym wyemigrował do Australii. Jeszcze raz okazało się, jak ten świat jest mały - kończy Arkadiusz Godlewski.
ARTUR DRYHYNYCZ


Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Arkadiusz Godlewski piłka nożna lekarz
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD