Cel jest jeden: zwycięstwo

2024-06-20 12:00:00(ost. akt: 2024-06-20 10:48:09)

Autor zdjęcia: PAP/Leszek Szymański

PIŁKA NOŻNA\\\ Robert Lewandowski po raz kolejny wziął udział w treningu reprezentacji Polski, przygotowującej się w Hanowerze do piątkowego meczu mistrzostw Europy z Austrią w Berlinie. W zajęciach nie uczestniczył natomiast Piotr Zieliński.
Lewandowski, 150-krotny reprezentant Polski, półtora tygodnia temu doznał kontuzji uda, ale z każdym dniem robi systematyczne postępy. W poniedziałek trenował jeszcze indywidualnie z piłką, a już od wtorku ćwiczył z całą drużyną. Wciąż ma bandaż na udzie, lecz sztab szkoleniowy zapewnia, że będzie gotowy na mecz z Austriakami.

W środowych zajęciach brali udział prawie wszyscy piłkarze - wyjątkiem był Zieliński. 30-letni pomocnik, który od nowego sezonu ma występować w Interze Mediolan, jako jedyny nie wyszedł na boisko w piłkarskim obuwiu.

Przez chwilę rozmawiał z asystentami Michała Probierza, po czym poszedł na górę głównej areny akademii Hannoweru 96 (Eilenriedestadion) i w zlokalizowanej tam siłowni ćwiczył na rowerku treningowym. - Nie ma żadnych powodów do niepokoju. Piotrek potrzebował nieco odpoczynku, dlatego dzisiaj miał luźniejsze zajęcia. Chodziło o względy profilaktyczne. Będzie gotowy na mecz z Austrią - wyjaśnił rzecznik reprezentacji Emil Kopański.
Środowy trening, podobnie jak dzień wcześniej, był otwarty dla mediów tylko przez kwadrans. Po raz kolejny okazało się, że biało-czerwoni mają sporo szczęścia. A może, patrząc z innej strony, po prostu świetnie zaplanowali harmonogram treningów. W Hanowerze od kilku dni padało (we wtorek nawet bardzo intensywnie), ale z reguły w godzinach popołudniowych. Tymczasem wszystkie zajęcia kadry Probierza rozpoczynają się tutaj przed południem, gdy pogoda jeszcze dopisuje.
Nawet mimo tych wieczornych i nocnych opadów murawa głównego boiska w akademii Hannoveru 96 wciąż jest w dobrym stanie.
Piątkowy mecz ma ogromne znaczenie dla losu obu drużyn w turnieju. W pierwszej kolejce podopieczni Michała Probierza przegrali 1:2 z Holandią, zaś Austria dzień później uległa 0:1 Francji.
- Patrząc na nazwiska i na to, jak gramy, to mamy mocniejszą kadrę od Austrii - ocenił Przemysław Frankowski podczas środowej konferencji prasowej w bazie kadry w Hanowerze. - Ale papier to papier, a wszystko zweryfikuje boisko. Dlatego nie patrzyłbym pod takim kątem. Najważniejsze, żeby jak najlepiej przygotować się fizycznie i psychicznie do tego spotkania. Cel jest jeden. Gramy o zwycięstwo. Na pewno będzie dużo walki i dużo agresji - dodał skrzydłowy RC Lens.
Podopieczni Michała Probierza cały czas analizują ze sztabem trenerskim grę najbliższych rywali. I przygotowują właściwą taktykę. - Już na pierwszej odprawie trener zaznaczył, że w tym meczu nie można odstawić nogi. Jak wspomniałem, to będzie mecz walki, nawet brutalny. Ale przeciwstawimy się temu. To my narzucimy swój styl grania - zapewnił Frankowski.

Na mundialu 2022 w Katarze reprezentacja Polski nie zachwycała stylem, ale osiągnęła cel - wyszła z grupy. Teraz mecz z Holandią wyglądał lepiej w jej wykonaniu, lecz drużyna nie zdobyła nawet punktu. Czy to oznacza, że nie da się połączyć stylu z korzystnym rezultatem?

- Staramy się połączyć dobry styl z wynikami. Myślę, że to w tym kierunku zmierza. Wiadomo, że nie jest łatwo i nie zawsze się udaje, ponieważ rywale tutaj są mocni. Holandia to klasa światowa, czasami trzeba było cierpieć w trakcie meczu w Hamburgu. Ale staramy się, żeby styl szedł w parze z wynikiem - podkreślił Frankowski.
Pomocnik reprezentacji Polski występuje na co dzień w Lens razem z Kevinem Danso, czyli jednym z czołowych obrońców reprezentacji Austrii. Jakie są boiskowe zalety i wady tego piłkarza.
- Widać, że bardzo się rozwinął. Z piłką jest na pewno dużo lepszy, ale też czasem potrafi się „zapalić”, więc mam nadzieję, że w meczu o taką stawkę gdzieś popełni jakiś błąd. W defensywie jest bardzo mocny, silny fizycznie, a do tego bardzo szybki. To prawy stoper, kompletny - opisał 29-letni skrzydłowy, który w reprezentacji Polski zadebiutował w 2018 roku i rozegrał już 42 mecze.