Polacy zaczynają Ligę Narodów
2024-05-22 12:00:00(ost. akt: 2024-05-22 10:00:57)
Dzisiejszym meczem z Amerykanami polscy siatkarze zainaugurują Ligę Narodów w Antalyi. Będzie to zarazem rewanż za finał ubiegłorocznej edycji imprezy, w którym Polacy wygrali 3:1. W pierwszym turnieju w Turcji biało-czerwoni zmierzą się także z Kanadą, Holandią oraz Słowenią.
Tegoroczna edycja LN jest wyjątkowa, bowiem pierwszy raz w historii odgrywa znaczącą rolę w kwalifikacjach olimpijskich. Drużyny, które nie wywalczyły awansu na igrzyska w międzykontynentalnych turniejach w październiku, nie mogą notować potknięć, które będą je kosztowały utratę punktów w rankingu. Pięć wolnych miejsc w Paryżu zajmą bowiem najwyżej notowane reprezentacje, które jeszcze się nie zakwalifikowały, a także jeden zespół z Afryki.
Żadna afrykańska ekipa nie rywalizuje w LN, więc dla drużyn uczestniczących w tych rozgrywkach pozostały w praktyce cztery przepustki do stolicy Francji. A chętnych jest co najmniej dziewięciu. Wśród nich są m.in. Włosi, Argentyńczycy, Słoweńcy i Serbowie. Te zespoły będą musiały potraktować LN bardzo poważnie, by awansować na igrzyska.
Reprezentacje już pewne gry w Paryżu będą mogły bardziej eksperymentalnie przystąpić do rozgrywek, posłużą one im jako przygotowanie do najważniejszej imprezy sezonu. Te ekipy to m.in. Polska, USA, Francja i Brazylia. Mimo zdobytej kwalifikacji na turniej olimpijski trener Grbic podkreślał przed rozpoczęciem LN, że jego celem jest wygranie imprezy, bowiem da to jego podopiecznym pewność siebie potrzebną na igrzyska.
Po zmaganiach w Turcji Polacy zagrają w japońskiej Fukuoce i Lublanie.
* Skład reprezentacji Polski na turniej w Antalyi, rozgrywający: Marcin Komenda, Grzegorz Łomacz; przyjmujący: Bartosz Bednorz, Kamil Semeniuk, Artur Szalpuk, Aleksander Śliwka; środkowi: Sebastian Adamczyk, Szymon Jakubiszak, Jakub Kochanowski, Mateusz Poręba; atakujący: Bartłomiej Bołądź, Karol Butryn; libero: Kuba Hawryluk, Kamil Szymura.
>>> Format rozgrywek pozostał taki sam, jak w zeszłym roku - każda z 16 rywalizujących w Lidze Narodów reprezentacji wystąpi w trzech turniejach, w każdym czekają ją cztery mecze. Siedem najlepszych drużyn po fazie zasadniczej, a także Polska jako gospodarz drugi rok z rzędu, wystąpi w turnieju finałowym, który odbędzie się w Łodzi (27-30 czerwca).
Żadna afrykańska ekipa nie rywalizuje w LN, więc dla drużyn uczestniczących w tych rozgrywkach pozostały w praktyce cztery przepustki do stolicy Francji. A chętnych jest co najmniej dziewięciu. Wśród nich są m.in. Włosi, Argentyńczycy, Słoweńcy i Serbowie. Te zespoły będą musiały potraktować LN bardzo poważnie, by awansować na igrzyska.
Reprezentacje już pewne gry w Paryżu będą mogły bardziej eksperymentalnie przystąpić do rozgrywek, posłużą one im jako przygotowanie do najważniejszej imprezy sezonu. Te ekipy to m.in. Polska, USA, Francja i Brazylia. Mimo zdobytej kwalifikacji na turniej olimpijski trener Grbic podkreślał przed rozpoczęciem LN, że jego celem jest wygranie imprezy, bowiem da to jego podopiecznym pewność siebie potrzebną na igrzyska.
Po zmaganiach w Turcji Polacy zagrają w japońskiej Fukuoce i Lublanie.
* Skład reprezentacji Polski na turniej w Antalyi, rozgrywający: Marcin Komenda, Grzegorz Łomacz; przyjmujący: Bartosz Bednorz, Kamil Semeniuk, Artur Szalpuk, Aleksander Śliwka; środkowi: Sebastian Adamczyk, Szymon Jakubiszak, Jakub Kochanowski, Mateusz Poręba; atakujący: Bartłomiej Bołądź, Karol Butryn; libero: Kuba Hawryluk, Kamil Szymura.
>>> Format rozgrywek pozostał taki sam, jak w zeszłym roku - każda z 16 rywalizujących w Lidze Narodów reprezentacji wystąpi w trzech turniejach, w każdym czekają ją cztery mecze. Siedem najlepszych drużyn po fazie zasadniczej, a także Polska jako gospodarz drugi rok z rzędu, wystąpi w turnieju finałowym, który odbędzie się w Łodzi (27-30 czerwca).
* Program turnieju w Antalyi, wtorek: Bułgaria - Francja 0:3 (21:25, 24:26, 14:25), Turcja - Kanada 1:3 (25:17, 23:25, 21:25, 21:25); środa: Holandia - Słowenia (16), Polska - USA (19); czwartek: Słowenia - Francja (13), Polska - Kanada (16), Turcja - Holandia (19); piątek: Bułgaria - Kanada (13), Francja - USA (16), Polska - Holandia (19); sobota: Słowenia - Kanada (13), Turcja - Francja (16), Bułgaria - USA (19); niedziela: Polska - Słowenia (13), Turcja - USA (16), Bułgaria - Holandia (19).
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez