Piłkarska sobota w Olsztynie
2024-02-02 15:00:00(ost. akt: 2024-02-02 10:17:21)
PIŁKA NOŻNA\\\ Stomil zaczyna drugi miesiąc przygotowań do rundy wiosennej II ligi. Olsztynianie trenować będą głównie na olsztyńskich Dajtkach i tam też będą rozgrywać gry kontrolne. Najbliższy sparing już w sobotę o godz. 12 z ŁKS Łomża.
Obecne rozgrywki dla drugoligowego Stomilu są wyjątkowe pod kilkoma względami. Na przykład rzadko się zdarza, że zespół w trakcie jednego sezonu jest prowadzony aż przez trzech trenerów.
Przypomnijmy, że olsztynian do ligi przygotowywał Patryk Czubak (przyszedł z IV-ligowych rezerw Widzewa Łódź), ale już w sierpniu musiał zrezygnować z pracy z względu na poważne sprawy rodzinne (żona szczęśliwie urodziła w styczniu, życzymy zdrowia całej rodzinie). Stery w drugoligowcu objął wtedy wychowanek Stomilu Janusz Bucholc. Podjął się trudnego zadania, bo praktycznie nie miał już szans na pozyskanie zawodników według swojego planu. Plan ten miał wprowadzić w okresie zimowym, ale w grudniu pożegnał się z posadą trenera Stomilu. W jego miejsce zarząd zatrudnił szkoleniowca z obyciem w II lidze, czyli Bartosza Tarachulskiego. W zeszłym roku prowadził KKS 1925 Kalisz, z którym zawędrował do półfinału Pucharu Polski i zajął 7. miejsce w rozgrywkach.
Po przyjściu do Stomilu Bartosz Tarachulski zapowiedział, że jego zespół będzie grał atrakcyjny futbol. Jaka jest na to recepta według byłego napastnika m.in. Polonii Warszawa czy izraelskiego Hapoelu Beer Szewa? - Ofensywny futbol, czyli futbol na tak, chcielibyśmy zdobywać dużo bramek. To się wiążę z ryzykiem, bo jeżeli atakujemy dużą liczbą zawodników, to narażamy się na kontrataki. Będziemy mocno pracować nad tym, żeby spotkania rozstrzygać na swoją korzyść - tłumaczy szkoleniowiec Stomilu.
Przypomnijmy, że olsztynian do ligi przygotowywał Patryk Czubak (przyszedł z IV-ligowych rezerw Widzewa Łódź), ale już w sierpniu musiał zrezygnować z pracy z względu na poważne sprawy rodzinne (żona szczęśliwie urodziła w styczniu, życzymy zdrowia całej rodzinie). Stery w drugoligowcu objął wtedy wychowanek Stomilu Janusz Bucholc. Podjął się trudnego zadania, bo praktycznie nie miał już szans na pozyskanie zawodników według swojego planu. Plan ten miał wprowadzić w okresie zimowym, ale w grudniu pożegnał się z posadą trenera Stomilu. W jego miejsce zarząd zatrudnił szkoleniowca z obyciem w II lidze, czyli Bartosza Tarachulskiego. W zeszłym roku prowadził KKS 1925 Kalisz, z którym zawędrował do półfinału Pucharu Polski i zajął 7. miejsce w rozgrywkach.
Po przyjściu do Stomilu Bartosz Tarachulski zapowiedział, że jego zespół będzie grał atrakcyjny futbol. Jaka jest na to recepta według byłego napastnika m.in. Polonii Warszawa czy izraelskiego Hapoelu Beer Szewa? - Ofensywny futbol, czyli futbol na tak, chcielibyśmy zdobywać dużo bramek. To się wiążę z ryzykiem, bo jeżeli atakujemy dużą liczbą zawodników, to narażamy się na kontrataki. Będziemy mocno pracować nad tym, żeby spotkania rozstrzygać na swoją korzyść - tłumaczy szkoleniowiec Stomilu.
W poprawie gry ofensywnej mają pomóc dwaj nowi zawodnicy, którzy trafili do olsztyńskiego klubu. Kadrę Stomilu zasili pomocnik Iwan Brikner oraz napastnik Dawid Retelewski.
Brikner ostatnio grał w kazachskim Żetysu Tałdykorgan, a w przeszłości występował m.in. w ukraińskich FK Sumy, Olimpiku Donieck, Ruchu Winniki, FK Lwów oraz w kazachskim Okżetpesie Kokczetaw. - Miałem dwie propozycje z ukraińskiej i kazachskiej ekstraklasy, ale zdecydowałem się dołączyć do Stomilu, z którym chce przede wszystkim wygrywać, a także powalczyć o awans - powiedział piłkarz po podpisaniu umowy z „Dumą Warmii”.
Natomiast Dawid Retlewski to czołowy napastnik II ligi. 32-latek jesienią jako zawodnik Wisły Puławy strzelił 8 goli. Przypomnijmy, że Filip Wójcik - najlepszy strzelec Stomilu - ma o połowę mniej trafień.
- Cieszę się, że dołączyłem do Stomilu, który przekonał mnie ciekawą wizją zespołu oraz determinacją w sfinalizowaniu rozmów - wyjaśnił dla stomilolsztyn.com Dawid Retlewski. - Moją rolą w drużynie będzie zdobywanie bramek, mam nadzieję, że moje trafienia dadzą trochę radości olsztyńskim kibicom. Pierwsze skojarzenie związane ze Stomilem to na pewno jakość zespołu, która jest większa niż wskazuje tabela - zakończył Dawid Retlewski, który grał także m.in. w Raduni Stężyca, Rakowie Częstochowa, Miedzi Legnica i Bytovii Bytów.
Natomiast Dawid Retlewski to czołowy napastnik II ligi. 32-latek jesienią jako zawodnik Wisły Puławy strzelił 8 goli. Przypomnijmy, że Filip Wójcik - najlepszy strzelec Stomilu - ma o połowę mniej trafień.
- Cieszę się, że dołączyłem do Stomilu, który przekonał mnie ciekawą wizją zespołu oraz determinacją w sfinalizowaniu rozmów - wyjaśnił dla stomilolsztyn.com Dawid Retlewski. - Moją rolą w drużynie będzie zdobywanie bramek, mam nadzieję, że moje trafienia dadzą trochę radości olsztyńskim kibicom. Pierwsze skojarzenie związane ze Stomilem to na pewno jakość zespołu, która jest większa niż wskazuje tabela - zakończył Dawid Retlewski, który grał także m.in. w Raduni Stężyca, Rakowie Częstochowa, Miedzi Legnica i Bytovii Bytów.
Wyjątkowość tego sezonu to także miejsce przygotowań Stomilu do rundy wiosennej. Przecież olsztynianie wylecieli pierwszy raz w swojej historii na obóz przygotowawczym za granicę.
Co prawda Stomil w czasach Ekstraklasy też wyjeżdżał za granicę, ale zawsze to była Europa, tymczasem niedawno “Duma Warmii” szlifowała formę w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Piłkarze Stomilu mieli tam doskonałe warunki do treningów i wykorzystali ten okres w stu procentach. Udało się rozegrać także dwie gry kontrolne. Najpierw Stomil zremisował 1:1 z drugim zespołem Gulf United FC, który występuje na czwartym poziomie rozgrywkowym w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. W drugim meczu podopieczni Bartosza Tarachulskiego zmierzyli się z Al-Dahra FC (miejscowa III liga) i wygrali 2:1.
Do pierwszego meczu ligowego z Wisłą Puławy (25 lutego, niedziela, godzina 12) Stomil rozegra jeszcze cztery spotkania sparingowe - co ciekawe wszystkie odbędą się w Olsztynie. To nowość dla kibiców Stomilu, bo w ostatnich latach boisko na Dajtkach nie nadawało się do rozgrywania spotkań. Po modernizacji to się poprawiło i Stomil rozegra tam minimum trzy sparingi, bo za tydzień jednego dnia olsztynianie mają zagrać dwa sprawdziany, więc będzie trzeba skorzystać z innego boiska w Olsztynie lub w regionie
W sobotę o godz. 12 na Dajtkach Stomil zagra z trzecioligowym ŁKS Łomża.
EM
Do pierwszego meczu ligowego z Wisłą Puławy (25 lutego, niedziela, godzina 12) Stomil rozegra jeszcze cztery spotkania sparingowe - co ciekawe wszystkie odbędą się w Olsztynie. To nowość dla kibiców Stomilu, bo w ostatnich latach boisko na Dajtkach nie nadawało się do rozgrywania spotkań. Po modernizacji to się poprawiło i Stomil rozegra tam minimum trzy sparingi, bo za tydzień jednego dnia olsztynianie mają zagrać dwa sprawdziany, więc będzie trzeba skorzystać z innego boiska w Olsztynie lub w regionie
W sobotę o godz. 12 na Dajtkach Stomil zagra z trzecioligowym ŁKS Łomża.
EM
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez