GazetaOlsztynska.pl
23 lipca 2025, środa
imieniny: Sławy, Sławosza, Żelisławy
  • 18°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Rafał Kot: sztab już znalazł sposób

2023-12-15 12:37:13(ost. akt: 2023-12-15 12:38:13)

Autor zdjęcia: PAP/EPA

"Trener Thomas Thurnbichler i cały sztab uważają, że trzeba się zatrzymać i wrócić do podstaw. Do tego jednak potrzebna jest jednomyślność całej ekipy" - tak członek zarządu PZN Rafał Kot ocenił sytuację w kadrze skoczków narciarskich po nieudanym początku sezonu. "Ufamy, że to trafna diagnoza" - dodał.

Warto przeczytać

  • Za szybka jazda, szybka kara. Motocyklista ukarany za brawurę
  • Nowa linia obrony. Tarcza Wschód wzmocni bezpieczeństwo...
  • O krok bliżej do decyzji środowiskowej dla S16
"W tym sporcie wszystko jest na tak wysokim poziomie, że wiele bardzo drobnych elementów składa się na każdy dobry skok. Wystarczy więc, że jeden z nich nie funkcjonuje i... zapominamy o pierwszej dziesiątce, jeżeli dołożymy drugi - to o drugiej, itd. I to się właśnie w tej naszej kadrze dzieje" - powiedział PAP Kot.

Zapytany co jego zdaniem szwankuje, zaznaczył, że powtarza za sztabem szkoleniowym.

"Nasi trenerzy mówią, a to są wysokiej klasy specjaliści, więc na pewno mają rację, że główny problem to pozycja najazdowa. To przecież podstawa skoku, bez której nie ma dobrego wybicia czy nadania kierunku, a w końcowym efekcie metrów" - tłumaczył członek zarządu Polskiego Związku Narciarskiego.

Jaka jego zdaniem jest na to rada?

"Jak powtarza sztab, trzeba zacząć od początku i to jak najszybciej. Gdy dojazd będzie prawidłowy, to być może kolejne elementy poskładają się w całość i od razu właściwie zafunkcjonują" - dodał.

Podkreślił jednak, że powrót do podstaw to niezwykle trudne zadanie w trakcie sezonu.

"Inaczej pracuje się na przedsezonowych obozach, kiedy jest czas i przede wszystkim brak presji wyniku. Teraz adrenalina i stres startowy tylko dokładają swoje. Mimo wszystko teraz właśnie przydałby się taki spokojny trening. My w PZN mamy absolutne zaufanie do Thomasa Thurnbichlera i całego sztabu szkoleniowego, więc wierzymy, że uda mu się przekonać wszystkich do takiego rozwiązania" - zaznaczył.

Przekonać - czy jego zdaniem to oznacza, że nie wszyscy zawodnicy są jednomyślni?

"W tej chwili w ekipie ścierają się dwa poglądy. Dawid Kubacki i Piotr Żyła otwarcie mówią, że nie po to trenowali całe lato i to osiągając wysoki poziom, żeby teraz wycofać się z Pucharu Świata. Chcą startować mając nadzieję, że uda im się wszystko poprawić. Z drugiej strony jest głos doświadczonych trenerów, którzy odradzają takie rozwiązanie" - wskazał.

Dodał, że według niego, skoro austriacki szkoleniowiec jest przekonany o słuszności zorganizowania obozu szkoleniowego i bierze na siebie pełną odpowiedzialność za takie rozwiązanie, to nawet ci najbardziej doświadczeni i utytułowani skoczkowie powinni szybko to rozważyć.

"Nie może być rozdźwięku, bo to nie pomaga, a tylko przynosi niepotrzebny ferment" - zaznaczył.

Mimo podejrzeń co do przyczyn nieudanego początku sezonu, sytuacja wciąż jest analizowana.

"Wydaje się też, że częściowo mogą to być zmiany w przepisach dotyczące np. butów i wiązań (m.in. obniżenie wysokości podpiętki czy grubości wkładki - przyp. PAP). Jedni, jak Austriacy czy Niemcy, szybko zaadaptowali do tej innej techniki skoku, Słoweńcy też właśnie ją załapali, a my musimy jeszcze nad tym popracować" - zauważył.

Jego zdaniem prawdopodobnie pechowy okazał się też przedsezonowy wyjazd na Cypr.

"To miała być frajda i odprężenie. No i pewnie tak było, ale powrót z tropiku do kilkunastostopniowych mrozów podczas treningów w Norwegii skończył się katastrofą. Przechorowali to dosłownie wszyscy, a efektem było osłabienie i utrata wypracowanej formy" - ocenił.

W mediach pojawiły się też głosy, że jednym z powodów może być wiek naszej czołówki. Jakie jest zdanie specjalisty, który jako fizjoterapeuta z kadrą skoczków współpracował przez niemal dziesięć lat?

"Według mnie absolutnie nie ma to żadnego związku! Gdyby tak było, to nasi młodzi zawodnicy robiliby wynik, a tymczasem nie idzie wszystkim. Jestem bardzo daleki od zaglądania w PESEL, a poza tym trener dokonując wyborów personalnych bierze pod uwagę dyspozycję i to, co się prezentuje na skoczni, a nie wiek czy wyłącznie doświadczenie" - ocenił.

Wracając do decyzji Thurnbichlera Kot ponownie podkreślił, że zarząd PZN ma ogromne zaufanie do szkoleniowca.

"Dla niego to też jest ciężki czas, ale mimo młodego wieku jest bardzo doświadczonym i wykształconym trenerem, więc nasi skoczkowie również powinni całkowicie mu zaufać. Jedność i zaufanie w takiej sytuacji mogą się po prostu okazać kluczowe. I to szybko" - podsumował wieloletni działacz PZN.

Po sześciu konkursach w klasyfikacji generalnej PŚ najlepszym z Polaków jest zajmujący 20. miejsce Żyła. Cztery lokaty niżej plasuje się Kubacki. Paweł Wąsek po pięciu startach jest 37. a Kamil Stoch wycofany po trzech konkursach zajmuje 43 miejsce.

Na kolejne zawody w Engelbergu decyzja sztabu szkoleniowego pojadą Żyła, Kubacki, Stoch, Wąsek i Maciej Kot.(PAP)

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Rafał Kot skoki narciarskie Kubacki
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD