Łyna uratowała remis trzy minuty przed końcem meczu z Pojezierzem
2015-11-11 16:44:04(ost. akt: 2015-11-11 16:54:34)
Rafał Naruszewicz (z prawej) strzelił oba gole dla Łyny Sępopol w ostatnim ligowym meczu tej jesieni
Dwa razy musieli "gonić" wynik meczu z Pojezierzem Prostki piłkarze Łyny Sępopol.
W 17. kolejce klasy okręgowej Łyna grała u siebie z przedostatnim w tabeli Pojezierzem Prostki. Gospodarze liczyli na trzy punkty i udane zakończenie jesiennej części rozgrywek, ale ledwo uratowali remis.
Goście objęli prowadzenie już w 9. minucie. Gola strzelił Zawistowski. Po kolejnych 20 minutach było już 1:1. Wyrównał grający trener gospodarzy Rafał Naruszewicz.
Jednak jeszcze przed przerwą, w 45. minucie, Zawistowski ponownie wyprowadził Pojezierze na prowadzenie.
W drugiej połowie Łyna musiała odrabiać straty. Udało się dopiero trzy minuty przed końcem. Po raz drugi w tym spotkaniu bramkę zdobył Rafał Naruszewicz.
- W drugiej połowie oddaliśmy tylko trzy, cztery strzały na bramkę rywali. Nie za dobrze to wyglądało - powiedział Edmund Oleszkiewicz, wiceprezes Łyny.
Klub z Sępopola spędzi zimę na 10. miejscu. Zgromadził 20 punktów (bramki 33:35).
kwk
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez