Zmiany w emeryturach. Minimalna stawka wzrosła o ponad 100 zł

Do tej pory najniższa emerytura wynosiła 882,56 zł. Prawo do emerytury zyskały kobiety, które mają co najmniej 20 lat pracy oraz mężczyźni, którzy przepracowali co najmniej 25 lat. Według resortu, wszystkie świadczenia zostaną zwaloryzowane. Gwarantowana minimalna podwyżka wynosi 10 zł.

Wskaźnik waloryzacji świadczeń to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym, zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym. W uzasadnieniu do projektu ustawy budżetowej zawarto prognozę średniorocznego wskaźnika cen, towarów i usług konsumpcyjnych razem wziętych w 2016 r. Kształtowała się ona na poziomie 99,5 proc., a deflacja na poziomie 0,5 proc. Wzrost przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce na 2016 r. przewidywano na 4,1 proc. Zgodnie z tym wskaźnik waloryzacji w 2017 r. miał osiągnąć poziom ok. 100,73 proc.

Jednak rzeczywistość okazała się inna niż przewidywano. Z danych GUS wynika, że do ustalenia wskaźnika waloryzacji w 2017 r. został przyjęty średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów w 2016 r., na poziomie 99,6 proc., a deflacja na poziomie 0,4 proc. Oznacza to, że wskaźnik emerytur i rent w 2017 r. wynosi 100,44 proc.

– Rząd zdecydował się na mieszany model waloryzacji, tzw. kwotowo-procentowy, ponieważ podwyżka wynikająca jedynie ze wskaźników ekonomicznych byłaby bardzo niewielka, praktycznie nieodczuwalna w budżetach emerytów – powiedziała minister Elżbieta Rafalska.

Według resortu z gwarantowanej minimalnej podwyżki skorzysta około 2 mln osób pobierających świadczenia z ZUS i prawie wszyscy rolnicy (1,1 mln) ubezpieczeni w KRUS.

Za sprawą niższego wskaźnika waloryzacji gwarantowaną minimalną podwyżką waloryzacji objęta została większa grupa świadczeniobiorców. Minimalna stawka dotyczy świadczeń wypłacanych w wysokości do 2272,73 zł.

Wzrośnie również liczba świadczeniobiorców ubezpieczonych w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych z około 2,1 mln do 5,2 mln osób. Na nowych przepisach skorzystają również renciści. Renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy z 676,75 zł do 750 zł, czyli o 73,25 zł miesięcznie, a renty socjalne z 741,35 zł do 840 zł, czyli o 98,65 zł miesięcznie. Świadczenie przedemerytalne wzrasta do 1040 zł.

Źródło: www.kurier.pap.pl