Co Polacy chcą dostać od szefa na święta?

W badaniu ankietowani odpowiadali na pytanie „Czego spodziewasz się od pracodawcy w związku z nadchodzącymi świętami?”. Aż 74 proc. z nich uważa, że dostanie jakiś świąteczny bonus. Najbardziej oczekiwanym prezentem od szefa jest gotówka. Nadzieję na premię świąteczną ma 34 proc. biorących udział w ankiecie. Głównym tego powodem jest fakt, że pieniądze można przeznaczyć na dowolny cel i nie zastanawiać się, co zrobić z nietrafionym prezentem od przełożonego.

– Myślę, że w tym roku dostanę od szefa dodatkową gotówkę. Wolę to niż prezenty, które później mogą mi się nie przydać – mówi Rafał z Olsztyna. – Poza tym u nas w zakładzie popularne są paczki dla dzieci, ale sam ich nie posiadam, więc nie dostanę takiego upominku – śmieje się.

Wielu pracowników oczekuje również firmowej wigilii. Wśród dodatków świątecznych znalazła się ona na drugim miejscu, 19 proc. ankietowanych liczy na takie spotkanie. W ostatnich latach duże korporacje organizują tzw. „christmas party”. Na których można poznać zwyczaje świąteczne obowiązujące w innych krajach świata. Jest to też świetna okazja, aby pracownicy zintegrowali się.

Jednak nie wszyscy z okazji świąt Bożego Narodzenia oczekują korzyści materialnych. Aż 18 proc. osób, biorących udział w ankiecie odpowiedziało, że przed dniami wolnymi spodziewa się dodatkowej pracy i stresu. Daje to trzecie miejsce na liście.

– Grudzień to gorący okres. Kończy się rok, a zaczynają się podsumowania – wyjaśnia Krzysztof z Olsztyna. – Wiem, że zanim odpocznę w rodzinnym gronie będę musiał wypełnić mnóstwo dokumentów i pewnie nieraz zostać po godzinach. To z kolei wiąże się z dodatkowym stresem – komentuje.

15 proc. ankietowanych oczekuje, że na Gwiazdkę otrzyma od szefa niewielki upominek, np. kosz ze słodyczami lub artykuły biurowe. – W obecnej firmie pracuję tylko pół roku, ale wiem, że w poprzednich latach wszyscy pracownicy dostali od szefa paczkę ze słodyczami. Niewielki upominek, ale cieszy. Myślę, że w tym roku będzie podobnie – dodaje Anna, pracownica jednej z olszyńskich korporacji.

6 proc. pracowników chciałoby dostać dodatkowe dni wolne, aby spędzić więcej czasu z rodziną. Co ciekawe, tyle samo osób uważa, że na święta nie dostanie nic od szefa. Twierdzą oni, że okres świąteczny niczym nie różni się od dni powszednich. Wśród pojedynczych odpowiedzi padały takie propozycje jak chęć podpisania nowej umowy czy otrzymania bonu zakupowego.