Wakacje pod gruszą fundowane przez szefa

Jedną z socjalnych potrzeb finansowanych z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych jest dopłata do wakacji, czyli popularne wczasy pod gruszą. Jeśli chodzi o dodatki do urlopu wypoczynkowego pracownika zorganizowanego na własną rękę, to Kodeks pracy przewiduje dwa rozwiązania, czyli świadczenie urlopowe oraz dofinansowanie do wczasów pod gruszą.

Pierwsze z nich dotyczy przedsiębiorców, którzy zatrudniają do dwudziestu pracowników. Takie świadczenia przełożony wypłacić może, ale nie musi. Druga forma wsparcia finansowego dotyczy właścicieli firm, którzy na swoim pokładzie mają ca najmniej dwudziestu podwładnych na etatach. W takim wypadku dofinansowanie do wakacji pochodzi z ZFŚS. Natomiast jeżeli przedsiębiorca nie prowadzi działalności w formie jednostki budżetowej, to nie ma obowiązku tworzenia takiego funduszu. Jeśli jednak utworzył go dobrowolnie, to pracownicy mają prawo złożyć wnioski o dodatkowe pieniądze na wypoczynek.

Wysokość dofinansowania dla każdego zatrudnionego na umowę o pracę jest wyliczana indywidualnie. Pracownik musi dodatkowo spełniać wymogi zawarte w regulaminie firmy. Największy wpływ przy wyliczaniu wielkości środków pieniężnych ma sytuacja rodzinna, życiowa i materialna. Szef może go wypłacić na podstawie złożonego wniosku i oświadczenia potwierdzającego jego sytuację materialną w okresie poprzedzającym urlop lub tuż po jego zakończeniu.

Pamiętajmy jednak, że wszelkie świadczenia za środków z ZFŚS są nieobowiązkowe oraz są rozdzielane w różnych kwotach. Dlatego musimy się liczyć z tym, że czasami nie dostaniemy go wcale.

Dofinansowanie do wczasów pod gruszą nie jest również podstawą do wyliczania składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Jednocześnie dodatek jest przychodem uzyskanym w ramach stosunku pracy, dlatego nie jest objęty podatkiem dochodowym. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy pracownik uzyska świadczenie wyższe niż 380 zł. Wówczas podatkiem zostanie objęta nadwyżka do tej kwoty.