Do świata malarstwa trafiła na emeryturze
2023-05-11 04:00:00(ost. akt: 2023-05-11 04:45:16)
Pani Jadwiga Glazer, mieszkanka Pisza maluje piękne obrazy. Do świata malarstwa trafiła dopiero na emeryturze. Swoją pasją, pokazuje że wiek to nie przeszkoda, aby realizować marzenia. — Odkąd pamiętam, zawsze chciałam malować, lecz nie wiedziałam jak się do tego zabrać — mówi piszanka.
Wokół nas jest wielu seniorów z talentami, które zdecydowanie wykraczają ponad przeciętność. To bardzo często skromne osoby, które w przysłowiowy sposób „robiąc swoje”, pokazują, że są w stanie osiągnąć dużo więcej niż im się wydaje. W różnych przedziałach aktywności – kultury, pasji, wrodzonych talentów czy sportu. Dla wielu z nas mogą oni stanowić wzór czy „światełko w tunelu”, kiedy myślimy, że coś nas przerasta, lub szukamy „sposobu na siebie”.
Jedną z takich osób jest właśnie pani Jadwiga Glazer z Pisza, która pięknie maluje, ale do świata malarstwa trafiła dopiero na emeryturze. Jak sama twierdzi, sztuka wycisza ją i przenosi w inny, lepszy świat. Podczas naszego spotkania mocno podkreślała, że radość z malarstwa odnalazła właśnie na emeryturze. Wtedy to nadszedł czas na rzeczy, które zawsze z nią były, ale proza dnia codziennego nie zawsze stwarzała okazję, by zająć się sztuką.
Pani Jadwiga Glazer ma 77 lat i od wielu lat mieszka w Piszu. Pochodzi z Baranowa (obecnie powiat ostrołęcki). Jest emerytowaną nauczycielką, w zawodzie przepracowała 34 lata. Do powiatu piskiego trafiła jako młodziutka dziewczyna zaraz po szkole średniej, miała wtedy 20 lat.
Cały artykuł o pasji piszanki przeczytacie w dzisiejszym (czwartek, 11 maja) papierowym wydaniu naszej gazety. Życzymy miłej lektury.
Elżbieta Żywczyk
Elżbieta Żywczyk
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez