Jeden weekend i ponad 20 interwencji domowych
2017-02-06 13:26:35(ost. akt: 2017-02-06 13:38:24)
To był rekordowy weekend, jeśli chodzi o przypadki przemocy w rodzinie. Oficer dyżurny piskiej jednostki odebrał aż 22 zgłoszenia dotyczące tzw. „interwencji domowych”. Najczęściej dochodziło do kłótni i awantur między członkami rodziny będącymi pod wpływem alkoholu.
Podczas minionego weekendu na terenie powiatu piskiego policjanci przeprowadzili aż 22 tzw. „interwencje domowe”. Są to sytuacje, kiedy domownicy, będący najczęściej pod działaniem alkoholu, wszczynają awantury. Zwykle kończą się one interwencją policji. Funkcjonariusze wzywani są po, by udzielić pomocy ofiarom.
Interwencję zazwyczaj zgłasza ofiara przemocy, choć zdarza się, że są to też osoby postronne np. sąsiedzi, którzy słyszą niepokojące krzyki za ścianą. Dzwoniąc po pomoc bardzo ważne jest, aby w pierwszej kolejności podać adres interwencji. Jest to szczególnie istotne, gdy sytuacja zagraża życiu. Już wówczas oficer dyżurny wie, gdzie szybko wysłać patrol. Może się też zdarzyć, że telefon wypadnie nam z ręki, rozładuje się lub stracimy przytomność i nie zdążymy powiedzieć, gdzie pomoc jest potrzebna.
Patrol policji wezwany na interwencję ma obowiązek założenia „Niebieskiej Karty”, gdy stwierdzi, że w rodzinie dochodzi do przemocy. Funkcjonariusze w takiej sytuacji mają możliwość zatrzymania w policyjnym areszcie sprawcy przemocy w rodzinie stwarzającego bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzkiego.
Tylko podczas minionego weekendu funkcjonariusze zatrzymali 7 mężczyzn w wieku od 34 do 59 lat stosujących przemoc w rodzinie. Jeden z nich podejrzany jest o popełnienie przestępstwa znęcania się nad rodziną.
Sprawcami przemocy w rodzinie są zazwyczaj mężczyźni. Tak wynika z policyjnych statystyk. W roku 2016 na terenie powiatu piskiego założonych zostało 344 „Niebieskie Karty”. Wśród sprawców przemocy było 323 mężczyzn i 19 kobiet. Większość tych osób, bo aż 247, znajdowała się pod działaniem alkoholu. 176 sprawców przemocy domowej zatrzymana była w policyjnym areszcie. Najczęściej była to przemoc psychiczna – 324 przypadki, fizyczna odnotowana była w 162 rodzinach.
Należy jednak pamiętać, że założenie „Niebieskiej Karty” nie jest równoznaczne ze złożeniem zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Może być ona jednak wykorzystana jako dowód procesowy.
Założona przez funkcjonariuszy „Niebieska Karta” trafia do zespołu interdyscyplinarnego. Tam grupa specjalistów rozmawiając ze stronami- ofiarą i sprawcą przemocy oraz zbierając informacje na temat rodziny ocenia, czy rzeczywiście dochodzi tam do przemocy. Fachowcy oferują pomoc zarówno ofierze, jak i sprawcy przemocy. W razie podejrzenia popełnienia przestępstwa znęcania się w danej rodzinie kierują sprawę na policję lub do prokuratury.
Za znęcanie się nad rodziną grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
KPP Pisz
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
he he he #2176512 | 94.254.*.* 7 lut 2017 12:09
"Pińcet plus" daje efetky.
odpowiedz na ten komentarz
ona #2175972 | 79.185.*.* 6 lut 2017 17:38
Czym tu sie chwalić, to powód do smutku tyle zgłoszeń, chociaż dobrze ,że ktoś zawiadamia policję a nie udaje ,że nic nie widzi i nie słyszy
odpowiedz na ten komentarz