Strzelili po ostatniej kolejce. I fajrant! Srebro Znicza, "Gieła" królem strzelców IV ligi

2024-06-17 08:48:41(ost. akt: 2024-06-17 13:48:53)
Znicz Biała Piska. Najlepsza ekipa powiatu piskiego, drugi zespół forBet IV ligi

Znicz Biała Piska. Najlepsza ekipa powiatu piskiego, drugi zespół forBet IV ligi

Autor zdjęcia: Znicz Biała Piska/Łukasz Szymański

FUTBOL/// Ligowe zmagania sezonu 2023/2024 za nami! Cztery ekipy seniorskie naszego powiatu w ostatniej kolejce odnotowały łącznie jeden triumf, dwa remisy i porażkę. Jedyny komplet punktów zgarnął – „po staremu” – niepokonany od 22 października 2023 roku Mazur Pisz.
Najwyżej sklasyfikowana ekipa powiatu, Znicz Biała Piska, zakończył ligową batalię na 2. miejscu w tabeli IV ligi. Podopieczni trenera Przemysława Kołłątaja (pod jego nieobecność wyjątkowo dowodzeni przez byłego szkoleniowca – Ryszarda Borkowskiego) w sobotnim starciu zremisowali na wyjeździe (2:2) z Tęczą Biskupiec.

Czerwono-zieloni mogą czuć duży niedosyt, bo po 16 minutach prowadzili już 2:0. Najpierw gospodarze sprezentowali im trafienie samobójcze (3’), a po blisko kwadransie na listę strzelców wpisał się Bartosz Giełażyn. Druga połowa, niestety, należała jednak do Tęczy.

Minięcie się z dwoma punktami mogło mieć przykre konsekwencje. Gdyby Mrągowia wygrała z Jeziorakiem Iława, wówczas to ona – rzutem na taśmę – wskoczyłaby na pozycję wicelidera. Na iławskiej murawie padł jednak remis (3:3), więc to w ręce ekipy Znicza trafiły pamiątkowe srebrne medale i nagroda w wysokości 2 tys. zł z Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej.
Wspomniany „Gieła” odebrał ponadto statuetkę dla króla strzelców IV ligi wraz z bonem 1 tys. zł na zakupy w sklepie R-GOL.

Obrazek w tresci

BILANS ZNICZA: 2. miejsce, 63 punkty – 19 zwycięstw, 6 remisów, 5 porażek; 85 bramek zdobytych i 35 straconych.

Od kryzysu po radość

Szczebel ligowy niżej, w klasie okręgowej, Śniardwy Orzysz przegrały w ostatniej kolejce z Cresovią Górowo Iławeckie. W zakończonym wynikiem 3:1 spotkaniu, gola honorowego dla orzyszan ustrzelił Radosław Osiecki.

Czy czwarte miejsce, na którym ostatecznie sezon zakończyli zielono-niebiescy, można nazwać sukcesem?

Biorąc pod uwagę zimowe zawirowania w klubie, kryzys organizacyjny oraz widmo nieprzystąpienia drużyny seniorów do rundy wiosennej, pozycja tuż za ligowym podium to ogromny pozytyw. I choć początek rundy nie wyglądał optymistycznie, zespół pod wodzą Patryka Koszyckiego, zbudowany w większości z orzyszan, z meczu na mecz prezentował się co raz pewniej – przekonują działacze Śniardw.

Dziękuję wszystkim za rundę, za trud utrzymania klubu przy życiu – mówi Artur Kropiewnicki, prezes Śniardw. – Wielkie brawa dla „Koszyka”, za to że podjął się zadania i zrobił to z wielkim profesjonalizmem i zaangażowaniem. Dziękuję wszystkim chłopakom, którzy w trudnym dla Śniardw okresie nie odwrócili się plecami. Dziękuję także kibicom za wsparcie podczas meczów i niezawodną, wysoką frekwencję. Wielkie brawa!

BILANS ŚNIARDW: 4. miejsce, 48 punktów – 15 zwycięstw, 3 remisy, 12 porażek; 62 bramki strzelone i 65 straconych.

Wiosna w cieniu Mazura

Trudno w regionie o ekipę, która miałaby tej wiosny więcej powodów do dumy i radości niż Mazur Pisz. Zespół prowadzony przez trenera Kamila Pyczota w ostatnim starciu ligowych rozgrywek sezonu 2023/2024 ugościł na własnej murawie Żagiel Piecki

Gospodarze wybiegli wyraźnie zmotywowani, by jeszcze bardziej wydłużyć spektakularną passę spotkań bez porażki. Piszanie, wspierani przez pokaźną grupę miejscowych kibiców, szybko zabrali się za strzelanie. Wynik spotkania otworzył Rafał Ptak, a później po trafieniu dorzucili od siebie Jan Bińczak, Dima Baiduk i Jakub Szmigiel. Rezultat 4:0 wydłużył aż do 15 (słownie: PIĘTNASTU) z rzędu liczbę spotkań bez porażki. Mazur pozostaje więc niepokonany od 22 października 2023 roku.

Obrazek w tresci

„Rycerze Wiosny” mogą żałować, że to już fajrant od ligi, bo – w takiej dyspozycji – 4. miejsce może pozostawiać znaczny niedosyt.

BILANS MAZURA: 4. miejsce, 49 pkt – 14 zwycięstw, 7 remisów, 5 porażek; 85 bramek strzelonych, 48 straconych.

Drugi z naszych a-klasowców, MKS Ruciane-Nida, z kibicami pożegnał się również w dobrym stylu. Choć w starciu z wyżej sklasyfikowanym Pojezierzem Prostki wielu stawiało ich na straconej pozycji, niebiesko-biali zremisowali 2:2. Dwukrotnie na listę strzelców po ich stronie wpisał się Martyn Potaś.

Do 92. minuty było 2:1 dla nas. Niestety, piłka odbiła się niefortunnie od naszego zawodnika, zmyliła bramkarza i wpadła do bramki po zamieszaniu w polu karnym... – wspomina Mateusz Pragacz, kierownik drużyny MKS.

BILANS MKS: 10. miejsce, 31 pkt – 8 zwycięstw, 7 remisów, 13 porażek; 34 bramki zdobyte i 44 stracone.

Kamil Kierzkowski

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5