Żagiel o włos od podium. Cenna lekcja
2021-01-11 13:00:00(ost. akt: 2021-01-11 12:25:18)
PIŁKA NOŻNA || Młodzi piłkarze Żagla Piecki (rocznik 2004 i młodsi) godnie zaprezentowali nasz powiat na turnieju w Wilkowie. — Zespół sprawił mi miłą niespodziankę awansując do półfinału — mówi trener Kamil Kwiatek, wspominając o cennej lekcji pokory.
W niewielkim Wilkowie 9 stycznia do boju stawiło się aż 7 piłkarskich ekip z regionu. Poza dwiema drużynami gospodarzy, o złoto walczyli: DKS Dobre Miasto, Tęcza Biskupiec, Mamry Giżycko, Orlęta Reszel oraz Żagiel Piecki. Konieczne było losowanie, które wyłoniło dwie oddzielne grupy.
Piecczanie trafili do trudniejszej, nie występowali w roli faworytów. Jakby na potwierdzenie wcześniejszych przewidywań, już na "dzień dobry" niezbyt mile przywitał ich pierwszy skład miejscowego Wilczka (5:0). Podopieczni trenerów Jerzego Popławskiego i Kamila Kwiatka nie zrazili się jednak słabym początkiem.
Chwilę później zremisowali z groźnym DKS Dobre Miasto (3:3), a następnie utarli sportowo nosa swym faworyzowanym rówieśnikom z Tęczy Biskupiec (3:2). Nasi piłkarze awansowali tym samym do półfinału z drugiego miejsca w grupie. Zdawali się rozkręcać z akcji na akcję.
Chwilę później zremisowali z groźnym DKS Dobre Miasto (3:3), a następnie utarli sportowo nosa swym faworyzowanym rówieśnikom z Tęczy Biskupiec (3:2). Nasi piłkarze awansowali tym samym do półfinału z drugiego miejsca w grupie. Zdawali się rozkręcać z akcji na akcję.
Gdy prowadzili 2:0 z drugim zespołem Wilczka, wiele wskazywało na to, że zdołają zrewanżować się kolegom z Wilkowa. Coś w rozpędzonej machinie KSŻ ewidentnie się jednak zacięło. Gospodarze najpierw wyrównali, a następnie przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę (2:4).
Żagiel zmierzył się więc ostatecznie nie o złoto, a o brąz. Niestety z prestiżowego "pudła" wygryzły go Orlęta Reszel.
— Myślę, że ocena "dobra" będzie w tym przypadku najbardziej trafna — mówi trener Kamil Kwiatek. — Zespół sprawił mi miłą niespodziankę awansując do półfinału z tak ciężkiej grupy. By było lepiej, w mej opinii zabrakło tylko nieco doświadczenia w grze na hali oraz tego typu turniejach. Półfinał, cóż, był dla nas wszystkich cenną lekcją pokory. Wszyscy wyciągnęliśmy z niej wnioski — dodaje szkoleniowiec.
Poza kolejnym solidnym występem drużynowym, Żagiel wzbogacił się o dodatkowe dwa trofea indywidualne. Widowiskowe (i skuteczne!) interwencje Dawida Szewczaka sprawiły, że został okrzyknięty najlepszym bramkarzem turnieju. Mianem najlepszego zawodnika w drużynie KSŻ doceniono natomiast Macieja Kurpiewskiego.
Dawid Szewczak — najlepszy bramkarz turnieju
Futbol w Pieckach budzi się z przerwy zimowej. Treningi wznawiają kolejne grupy młodzieżowe Żagla — żak i orlik (po dwa treningi w tygodniu). A co z występującymi w klasie okręgowej seniorami?
— Trudno stwierdzić, kiedy będziemy mogli na dobre wystartować. Sondujemy obecną, niełatwą sytuację. Obserwujemy jak sytuacja wygląda w innych miastach, by podjąć możliwe najbardziej optymalne decyzje — przekonuje Adrian Berk, prezes Żagla.
Kamil Kierzkowski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez