Grzegorz Sobotka: otrzymałem duże wyróżnienie

Rozmawiamy z Grzegorzem Sobotką – założycielem i twarzą ostródzkiej „Apki”.
— Dzień dobry Grzegorz, jak samopoczucie?
— Dzień dobry, jest naprawdę świetnie!

— Zostałeś laureatem na gali Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej. Co poczułeś po ogłoszeniu wyników?
— Duże zaskoczenie, ale tak naprawdę sama nominacja to duże wyróżnienie.

— Gdy stanąłeś na scenie, przeszło Ci wiele myśli w jednej chwili?
— Oj tak, wiele myśli. O roli rodziny i jej wsparcia w realizacji pasji, o latach pracy, o wielu pozytywnych i trudnych momentach w mojej trenerskiej przygodzie.

— Spodziewałeś się wygranej?
— Absolutnie nie, chociaż po zakończeniu głosowania kibiców kilka osób wróżyło mi wygraną.

— Jakbyś ocenił 2023 rok?
— To już kolejny rok, w którym jako Akademia Piłkarska uczestniczymy w programie certyfikacji PZPN. Myślę, że możemy go uznać za udany pod wieloma aspektami, zarówno rozwoju naszych podopiecznych, lecz również całego funkcjonowania naszego klubu.

— Czy jest coś do poprawy?
— Zawsze można coś poprawić i dążymy do tego, aby to czynić.

— Z czego cieszysz się najbardziej?
— Największa radość to miejsce, w którym jesteśmy jako klub i liczba naszych wychowanków na poziomie centralnym oraz to, że są dobrymi ludźmi.

— Jakie masz plany i cele na najbliższe 12 miesięcy?
— Z planami to ciężki temat, bo życie ma dla nas wiele niespodzianek, natomiast ja mimo to bardzo cenię planowanie i przyznam, że w naszym przypadku są one ambitne. Chcemy, łącząc siły z Sokołem Ostróda, stworzyć naprawdę duży projekt.

— Jak zachęciłbyś młodzież do dołączenia do AP Ostróda?
— Powiem tak: z tym dołączeniem może być trudno, bo program Certyfikacji narzuca maksymalną liczbę zawodników w danej grupie i my aktualnie jesteśmy blisko optymalnej liczby podopiecznych, natomiast sytuacja będzie ulegała zmianie w miarę rozwoju naszego projektu, o którym mówiłem już wcześniej.
WCh