Wygrał walkę o życie, teraz potrzebuje rehabilitacji
2021-08-02 16:05:44(ost. akt: 2021-08-02 16:22:08)
Paweł ma 37-lat i mieszka w Ostródzie. Po wypadku na rowerze przez dwa miesiące był w śpiączce. Wygrał walkę o życie i zbiera pieniądze na długą i kosztowną rehabilitację.
Paweł w majowy poranek br. wsiadł na rower i ruszył przed siebie. Nie założył kasku na głowę. Dokąd jechał i po co - dziś nie pamięta... Miał poważny wypadek. Obrażenia były tak rozległe, że lekarze nie dawali mu żadnych szans, a jednak...
— Diagnozy lekarskie, jakie słyszeliśmy w tamtych tygodniach, były tak straszne, że chcielibyśmy o nich zapomnieć — tak wspomina pierwsze dni po wypadku rodzina Pawła. — Fakty są takie, że Paweł przeżył, z trudem, ale wybudził się, samodzielnie wstał. Za mało, by samodzielnie żyć, za dużo, żeby zostać skierowanym na rehabilitację państwową - takiej nam odmówiono.
Rodzina marzy o tym, żeby Paweł odzyskał swoje "normalne" życie, mógł być w pełni samodzielny i wrócić do pracy. Znaleźli osobę i miejsce, które mu w tym pomoże. Postępy już są widoczne.
— Nie stać nas na regularną rehabilitację prywatną, są to koszty rzędu kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie. Pomóżcie nam odzyskać naszego syna, brata, wujka i razem z nami sprawcie, żeby ta historia miała szczęśliwy koniec — apeluje rodzina.
Zbiórka na rehabilitację Pawła organizowana jest na portalu charytatywnym Siepomaga.pl. Liczy się każda złotówka!
http://www.siepomaga.pl/pawel-bonislawski
http://www.siepomaga.pl/pawel-bonislawski
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez