Ostródzianie sprzątają ulice, bo władze miasta zapomniały o tym

2021-03-05 08:46:08(ost. akt: 2021-03-05 09:37:01)
Mieszkańcy Przechodniej sami posprzątali część swojej ulicy

Mieszkańcy Przechodniej sami posprzątali część swojej ulicy

Autor zdjęcia: Archiwum

Dziesięć 120 litrowych worków śmieci zebrali w czwartek mieszkańcy jednej ze wspólnot mieszkaniowych przy ul. Przechodniej, sprzątając fragment swojej ulicy. Wcześniej interweniowali w tej sprawie w miejskim ratuszu, ale bez odzewu. Zatem zebrali się i sami posprzątali.
W czasach PRL były czyny społeczne, podczas których mieszkańcy wykonywali różne rzeczy na rzecz lokalnej społeczności. W Ostródzie tego typu inicjatywy ożyły od kiedy burmistrzem jest Zbigniew Michalak i w mieście jest brudno.

Ulica Przechodnia i sąsiadujący z nią niewielki teren zielony należą do gminy miejskiej Ostróda. Jednak miejscy urzędnicy zapomnieli o tych miejscach, bo Przechodnia zasypana jest różnymi odpadami - puszki, butelki, kartony większe i mniejsze oraz bioodpady - ale odpowiedzialni za to miejscy urzędnicy chyba zapomnieli, że tam też można by posprzątać.

- Dzwoniliśmy do Urzędu Miasta w tej sprawie, ale kolokwialnie mówiąc zostaliśmy olani - mówi mieszkaniec jednej ze wspólnot mieszkaniowych przy ul. Przechodniej. - Zakasaliśmy rękawy, zebraliśmy się i sami posprzątaliśmy. Wśród odpadów była też skoszona w ubiegłym roku trawa i liście, których ktoś zapomniał zebrać w tamtym roku.

W sumie podczas kilku godzin sprzątania zebranych zostało dziesięć 120-litrowych worków na śmieci. Aż chce się powiedzieć: "Bo jak nie my, to kto?"

Fot. Archiwum

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B