Kradli w sklepach żywność, kosmetyki i ubrania. Staną przed sądem

Policjantów do jednego z ostródzkich supermarketów wezwał pracownik ochrony, który ujął na gorącym uczynku sprawcę kradzieży. Jak okazało się, zatrzymany 27- latek w ostatnim czasie "odwiedzał" ten sklep kilkakrotnie. Za każdym razem wynosił towar, za który nie płacił. Były to artykuły spożywcze, przemysłowe, kosmetyki i ubrania. Łączna wartość skradzionego mienia to ponad 800 zł.

Mieszkaniec Ostródy został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Następnie usłyszał zarzuty kradzieży, do których się przyznał. Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Innego dnia wieczorem policjanci podczas patrolowania ulicy Grunwaldzkiej zauważyli na przystanku autobusowym mężczyznę. 58- latek wyjmował z wypchanych kieszeni spodni jakieś przedmioty, rozglądając się przy tym dookoła. Funkcjonariusze podejrzewając, że mogą to być rzeczy pochodzące z kradzieży podjęli wobec niego interwencję.

Okazało się, że w kieszeniach miał dwa opakowania kawy oraz kilka flakonów z perfumami. W rozmowie z policjantami mężczyzna przyznał się do kradzieży tych przedmiotów i wskazał sklep, z którego je zabrał.

Mundurowi zwrócili do sklepu odzyskany towar. W nienaruszonym stanie wrócił już na półki sklepowe.
Wobec 58- latka policjanci sporządzili wniosek o ukarania do sądu za popełnione wykroczenie.