"Tak czy nie dla władzy”: Trzy pytania do burmistrza Stanisława Siwkowskiego

— Czyste powietrze, jeziora, lasy i kąpiele borowinowe. To wszystko ma Miłomłyn, który chce zostać uzdrowiskiem.
— Jeżeli będzie tu uzdrowisko, wszyscy na tym skorzystamy. Uzdrowisko przyczyni się do wzrostu ruchu turystycznego, przyciągnie inwestorów i stworzy nowe miejsca pracy. Gmina zamierza starać się o unijne środki np. na rewitalizację rynku, przy uzdrowisku będzie o nie łatwiej. Poza tym takie inwestycje sprzyjają ochronie środowiska, na czym nam zależy, bo mieszkamy w pięknym miejscu.

— Gmina stawia na ekologię?
— Od lat realizujemy inwestycje, które sprzyjają ochronie środowiska. Teraz budujemy infrastrukturę i nowoczesną oczyszczalnię ścieków dla potrzeb mieszkańców i przyszłych obiektów uzdrowiskowych. Wybudowaliśmy już ekologiczną kotłownię w szkole w Miłomłynie.

— Kiedy pojawią się pierwsze inwestycje uzdrowiskowe?
— Jesienią ruszy budowa Centrum Badawczo-Rozwojowego Neurosphera, która zakończy się w 2020 r. O lokalizacji zadecydowały walory uzdrowiskowe Miłomłyna oraz bliskość trasy S7. Ośrodek współpracować będzie m.in. z Instytutem Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej PAN oraz Centrum Zdrowia Dziecka. W Miłomłynie prowadzone będą m.in. badania nad lekami i wdrażaniem nowych metod terapii, w tym z wykorzystaniem komórek macierzystych. To będzie bardzo nowoczesny ośrodek, jedyny taki w Polsce. I liczę na to, że za tym pierwszym, przyjdą do nas kolejni inwestorzy.