Piłkarze ręczni Orkana Ostróda odnieśli 16. ligowe zwycięstwo
2017-04-22 16:41:31(ost. akt: 2017-04-22 17:31:12)
Nerwowy, chaotyczny, ale co najważniejsze ze zwycięskim zakończeniem dla ostródzian był pojedynek z AZS UKW Bydgoszcz. W meczu 20. kolejki II ligi do przerwy przez kilka minut prowadzili akademicy, ale osłabiony Orkan od 28. min prowadził i po trudnym boju wygrał.
Ostródzianie do meczu z bydgoszczanami przystąpili bez dwóch obrotowych. Sprawy osobiste uniemożliwiły występ Szymonowi Hegierowi i Bartoszowi Bonkowi.
Zatem szansę na zdobycie pierwszych goli miał Maciej Wasilenko, który dotychczas grał głównie w obronie, ale z AZS UKW z musu zagrał też w ataku. I "Mucha" kilka razy znalazł się na liście strzelców. Ale w pierwszej połowie gospodarze niezmiernie męczyli się. Długo było remisowo, a od 12. min prowadzenie objęli akademicy. A kiedy w 25. min zrobiło się 11:13 wtedy czas wziął trener Artur Lipka. Podziałało, bo od tego momentu Orkan odjechał rywalom i do przerwy prowadził czterema bramkami. Spora była w tym zasługa Jacka Krawczyka, który obronił kilka akcji gości.
W drugiej połowie kibice w hali OCSiR oczekiwali na to że Orkan odjedzie bydgoszczanom. Tymczasem to goście rzucali gole, rzadko tracili i wynik znowu wyrównał się. Jednak w 49. min prowadzenie Orkana znowu było czterobramkowe. Jednak nieskuteczność w ataku i bałagan w obronie sprawiły, że znowu zrbiło się na styku i nerwowo. I znowu w bramce pobronił Krawczyk. A w 54. min gola na 32:28 rzucił Dominik Rogala. Później wciąż było nerwowo, ale, mimo że przez chwilę gospodarze grali w podwójnym osłabieniu odnieśli 16. zwycięstwo w sezonie.
Orkan Ostróda - AZS UKW Bydgoszcz 37:30 (18:14)