Kuropatwy wróciły na pola i łąki
2025-07-29 15:52:21(ost. akt: 2025-07-29 16:06:59)
Na terenie Nadleśnictwa Olsztynek znów pojawiły się kuropatwy. Kiedyś stanowiły liczną ozdobę naszych łąk.
Kuropatwa to nasz rodzimy niewielkich rozmiarów gatunek ptaka, który od lat stanowił stały element naszego krajobrazu.
W ramach realizowanego przez Koło Łowieckie „Jeleń” w Olsztynie projektu na rzecz odbudowy populacji kuropatwy, na terenie Nadleśnictwa Olsztynek wypuszczonych zostało 450 szt. dorosłych ptaków. Docelowo w tym roku łącznie ma być wypuszczonych aż 700 szt. osobników tego gatunku.
W ramach realizowanego przez Koło Łowieckie „Jeleń” w Olsztynie projektu na rzecz odbudowy populacji kuropatwy, na terenie Nadleśnictwa Olsztynek wypuszczonych zostało 450 szt. dorosłych ptaków. Docelowo w tym roku łącznie ma być wypuszczonych aż 700 szt. osobników tego gatunku.
Dlaczego kuropatwa, niegdyś powszechny ptak, potrzebuje obecnie pomocy? W ciągu ostatnich dwóch - trzech dekad w Polsce wystąpił wyraźny spadek populacji kuropatwy, która niegdyś stanowiła ozdobę polskich pól i łąk. Spadek populacji jest szczególnie zauważalny od 10 lat, podczas których liczebność tego gatunku zmalała ponad dwukrotnie. Coraz mniejsza liczba ptaków związana jest m.in. ze scalaniem terenów rolniczych, tym samym zanikaniem miedz, remiz i śródpolnych bagienek.
Urozmaicone uprawy stanowiły źródło pokarmu oraz schronienie dla kuropatw, zajęcy i bażantów, a także innych, małych ptaków pól.
Ponadto mechanizacja i chemizacja rolnictwa, presja drapieżników (lisa, ptaków drapieżnych i krukowatych), kłusownictwo czy choroby również wpływają na spadek liczebności tej zwierzyny.
Wprawdzie kuropatwy są ptakami łownymi, jednak w miejscach prowadzenia programów ratunkowych, koła łowieckie nie prowadzą na nie polowań.
Ponadto mechanizacja i chemizacja rolnictwa, presja drapieżników (lisa, ptaków drapieżnych i krukowatych), kłusownictwo czy choroby również wpływają na spadek liczebności tej zwierzyny.
Wprawdzie kuropatwy są ptakami łownymi, jednak w miejscach prowadzenia programów ratunkowych, koła łowieckie nie prowadzą na nie polowań.
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez