Ciężka noc strażaków. Pożar w Strzelnikach [ZDJĘCIA]
2021-02-10 08:00:00(ost. akt: 2021-02-10 09:11:24)
O godz. 3:01 syrena strażacka poderwała orzyskich ratowników na równe nogi. Na ekranach swoich telefonów przeczytali komunikat, że pali się stodoła w miejscowości Strzelniki, a inne budynki stojące obok są zagrożone.
— Natychmiast do zdarzenia wyjechał zastęp wyposażony w średni samochód ratowniczy MAN, z 3500 litrów wody na pokładzie — czytamy na stronie OSP Orzysz.
Łącznie zadysponowano dwa zastępy z JRG Pisz oraz po jednym z WSP Orzysz, WSP Bemowo Piskie, OSP Ogródek oraz OSP Okartowo. Zaczęła się trudna - ze względu na mróz - akcja walki z ogniem, mająca na celu uratowanie sąsiednich budynków.
Brak wody?
Po wodę strażacy musieli wracać do oddalonego o kilka kilometrów Orzysza. Nie zadziałał żaden hydrant, w związku z czym stanowisko tankowania wody orzyscy ratownicy zbudowali na orzyskim kanale. Na miejsce zdarzenia dojechała też cysterna z Pisza, która ze względu na trudny dojazd stacjonowała na drodze krajowej nr 16.
Po wodę strażacy musieli wracać do oddalonego o kilka kilometrów Orzysza. Nie zadziałał żaden hydrant, w związku z czym stanowisko tankowania wody orzyscy ratownicy zbudowali na orzyskim kanale. Na miejsce zdarzenia dojechała też cysterna z Pisza, która ze względu na trudny dojazd stacjonowała na drodze krajowej nr 16.
Dzięki wysiłkowi strażaków pozostałe budynki, w których znajdowała się większość zwierząt inwentarskich, zostały uratowane. Spaleniu uległa stodoła oraz przechowywany w niej ciągnik oraz cztery sztuki bydła.
O godzinie 6:30, gdy strażacy dzielili się wieściami z miejsca wydarzeń, akcja gaśnicza wciąż trwała.
OSP Orzysz
OSP Orzysz
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez