Szokujące nagranie. Zwierzęta zagryzały się w centrum handlowym w Olsztynie
2016-10-26 20:09:00(ost. akt: 2016-10-27 11:10:16)
Wstrząs i szok po opublikowaniu w internecie nagrania ze sklepu zoologicznego w centrum handlowym w Olsztynie. Stłoczone w klatce chomiki zagryzały się wzajemnie, inne były w stanie agonalnym, kolejne martwe. Sklep jest często odwiedzany przez rodziców z dziećmi.
Świadkiem horroru w sklepie zoologicznym w centrum handlowym w Olsztynie była Karolina Jaworska spod Olsztyna. Poszła kupić karmę dla psa. Zobaczyła, jak siedzące jeden na drugim chomiki dżungarskie podgryzają się wzajemnie. Jeden był zjadany na oczach klientów, niewykluczone że również dzieci.
— Wyszłam ze sklepu i natychmiast zadzwoniłam do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Polecili, abym nakręciła film. Tak zrobiłam — mówi Karolina Jaworska.
Nagranie wrzuciła na swój facebookowy profil. Jest krótkie, bo szybko została wyproszona ze sklepu i poinformowana, że nie wolno robić zdjęć i nagrywać. Zdążyła jednak zapytać pracownicę, dlaczego nie reaguje. Usłyszała od kobiety, że nie jest w stanie zapanować nad trzydziestoma chomikami...
Sklep razem z żoną prowadzi pan Tomasz. Prosi o niepodawanie jego nazwiska. — To rzeczywiście była sytuacja absurdalna, obejrzałem to nagranie i przyznaję to z całą mocą: to nie miało prawa się zdarzyć. Oburzająca jest przede wszystkim reakcja pracownicy. Zastanawiamy się z żoną, co teraz zrobić — bije się w piersi pan Tomasz.
Niemal natychmiast po wrzuceniu filmu do internetu, pojawiły się komentarze zszokowanych internautów. Namawiali się w sieci, aby w innych sklepach zoologicznych kupować karmę i przychodzić tutaj dokarmiać zwierzęta.
Komentarze (54) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Ada #2284480 | 83.24.*.* 12 lip 2017 08:54
Widzę, że nic się tam nie zmieniło. Ostatni raz byłam w tym sklepie zoologicznym jakieś 5 lat temu. Większość chomików dżungalskich miała połamane nogi. Jeszcze gorzej było w klatce z chomikami syryjskimi. Jeden z nich był w fatalnym stanie - miał rany na całym ciele, które były zakażone. Weszłam tylko po karmę i nie miałam w planach kupna zwierzaka, ale nie mogłam go tak zostawić. Tym bardziej, że na zwrócenie uwagi na stan zwierząt pracownik odparł, że "tak się zdarza". Więc kupiłam chomika i zabrałam do weterynarza. Pominę, co sądzę o pracowniku, który bardziej od skupienia się na stanie zwierząt pragnął podkreślić fakt, że jeżeli kupię tego chomika to "nie uwzględni mi reklamacji jeżeli zwierzak zdechnie" i z obojętnością stwierdził, że "to pewne, że stanie się to w przeciągu paru godzin". Kiedy weterynarz zobaczył zwierzaka też nie dawał mu dużych szans na przeżycie. Na szczęście, Pysia przeżyła i dożyła sędziwego wieku zadbana we własnej klatce, a nie zagryziona w sklepie przez inne chomiki.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Osa #2101194 | 79.185.*.* 29 paź 2016 10:05
Jak można zwalać winę na pracownika! Za sytuacje w sklepie jest bezwględnie odpowiedzialny właściciel i wstyd bić sie w pierś jednocześnie robić durnia ze sprzedawcy własnego sklepu. W tle słychać głosy nie tylko pracownicy
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Janusz:Ojciec Delfiny,Rodżera,Ala iDżesiki #2100814 | 217.99.*.* 28 paź 2016 20:46
Czy wiadomo czy martwy chomik przeżył?
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
... #2100160 | 195.147.*.* 28 paź 2016 09:22
W ogóle przestaje chodzić do tego centrum,nie ma tam nic czego nie mogłabym kupić gdzie indziej
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
XYZ #2100123 | 212.160.*.* 28 paź 2016 08:34
JEŚLI RODZĄ SIĘ MŁODE TO INNE CHOMIKI POWINNY BYĆ ODIZOLOWANY Z TEGO TERRARIUM, MATKA POWINNA ZOSTAĆ TYLKO Z MŁODYMI. INNE OSOBNIKI BĘDĄ ZJADAĆ MŁODE - TAKIE JEST PRAWO NATURY... CHYBA ŻE ZROBICIE CZARNY MARSZ CZY TAM PROTEST... MOŻE POMOŻE NIE BĘDĄ ZJADAŁY.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)