Cmentarz dla zwierząt mógłby powstać pod Dobrym Miastem
2015-02-21 11:40:00(ost. akt: 2015-02-21 11:34:30)
Wolontariuszka Dorota Aszoff poważnie zastanawia się nad budową pod Dobrym Miastem cmentarza dla zwierząt. Przy okazji chciałaby przekonywać właścicieli zmarłych psów i kotów nie do kupna nowych, ale do adopcji zwierząt ze schronisk.
Pani Dorota skontaktowała się z nami po serii artykułów o problemie, jakim jest brak nie tylko w Olsztynie, ale też w całym regionie cmentarza dla zwierząt. Opisywaliśmy w nich, że mieszkańcy nagminnie zakopują psy i koty, gdzie popadnie. Przypomnieliśmy również nieudane starania miasta w kwestii budowy takiej nekropolii.
Dorota Aszoff przyznaje, że obecnie bada rynek, na ile taki biznes jest w stanie wypalić. — Od lat jestem wolontariuszką w schronisku dla zwierząt w Lubajnach koło Ostródy. Działam w fundacji, jestem ogromną zwolenniczką adoptowania zwierząt ze schronisk — opowiada. — Wszystkie zwierzęta, które w życiu miałam, były przybłędami albo zostały adoptowane ze schroniska. Moje dwa koty — Bonifacy i Nemezja — są właśnie z Lubajn. Myślę, że poprzez cmentarz i kontakt z ludźmi, którzy stracili ukochanego zwierzaka, mogłabym pomagać im znaleźć zwierzę, które wypełniłoby pustkę, a tym samym wspierać ludzi promujących hasło: nie kupuj, adoptuj.
Pani Dorota, chociaż inwestycji nie przesądza, ma już w ręku konkrety. — Jeśli chodzi o miejsce, w którym cmentarz miałby powstać, to — moim zdaniem — mam idealne: to wzgórze porośnięte brzozami z widokiem na lasy. To ok. 20 minut drogi z Olsztyna, 6 km od Dobrego Miasta, więc stosunkowo blisko, a jednocześnie na tyle daleko, żeby nikomu nie przeszkadzało. Trudno byłoby urządzić taki cmentarz w obrębie granic Olsztyna, bo zawsze znajdzie się ktoś przeciwny takiemu przedsięwzięciu — mówi, dodając, że posiada już wszystkie niezbędne pozwolenia.
Na wspomnianym gruncie przeprowadzone zostały nawet badania geologiczne, bo w bliskim sąsiedztwie takiego cmentarza nie może być m.in. ujęcia wody. Wyniki badań były pomyślne.
Wielbicielka zwierząt chciałaby powalczyć o dofinansowanie unijne.
erbe
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (20) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
właściciel psa #1732729 | 83.9.*.* 12 maj 2015 08:26
Do zagorzałych przeciwników cmentarzy dla zwierząt domowych: ...a wy jak padniecie, to nie będziecie odpadami? Puknijcie się w czółka... We wszystkich cywilizowanych krajach są cmentarze (grzebowiska) dla zwierząt. Dlaczego Polska ma być ciągle krajem zacofanym?
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Aga #1672340 | 88.156.*.* 22 lut 2015 20:55
Mam dreszcze. Smętarz
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
padline zwierzęcą należy utylizować, #1672071 | 213.158.*.* 22 lut 2015 15:52
tak stanowią przepisy sanitarne, a wszelkie dorabianie ideologii do padłych stworzeń jest niepoważne, by nie powiedzieć dosadniej. Pani wielbicielka zwierząt zwietrzyła biznes jaki można zrobić z padliny i mąci ludziom w głowach.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
hycel #1671859 | 31.61.*.* 22 lut 2015 10:20
Cmentarz haha ludziom tym z miasta to już się w dupach po poprzewracało i wymyślają hahaha cmentarz dla psów utylizacja i koniec to tylko zdechly pies już nie przesadzajcie
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Halo #1671738 | 46.186.*.* 21 lut 2015 23:21
MIedzy nagórkami i jarotami jest dolina gdzie można by było taki plac zorganizować
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz