Marcin Kulasek (minister nauki) o wynikach wyborów: Sygnał, który trzeba poważnie potraktować

Wynik 4,1% przyjmujemy bez satysfakcji, ale z przekonaniem, że to nie jest koniec, lecz początek czegoś ważnego. Magdalena Biejat osiągnęła najlepszy rezultat kobiety ubiegającej się o urząd prezydenta w historii Polski. W kampanii zdominowanej przez mężczyzn udowodniła, że głos kobiet w polityce jest siłą, której nie wolno lekceważyć.

To również najlepszy wynik lewicy od 15 lat. Efekt konsekwentnej pracy, jasnego programu i wiarygodnej kandydatki. Lewica pokazała, że nie oddała pola prawicy ani na ulicach, ani w internecie. Kampania zmobilizowała młodych, pokazała ideowość i wierność wartościom. Wynik w granicach 10% dla całego środowiska lewicowego pokazuje, że lewicowych wyborców nie da się ignorować.

Ten rezultat to także zobowiązanie wobec naszych wyborców, ale też wobec koalicji 15 października. Czas szybciej i skuteczniej dowozić postulaty lewicy: mieszkania na tani wynajem, legalną aborcję, świeckie państwo, prawa pracownicze i równość.

Decyzja o ewentualnym poparciu w drugiej turze należy do Magdaleny Biejat. Jedno jest pewne, nie wyobrażamy sobie poparcia dla prawicy. Dziś to kandydat liberalnego centrum musi odpowiedzieć na postulaty ludzi o lewicowych poglądach. My będziemy o nie konsekwentnie przypominać.