Na co stać Olimpię w nowym sezonie?

Trzy najwyższe klasy rozgrywkowe w naszym kraju rozpoczynają w weekend nowy sezon ligowy. Jedynym reprezentantem regionu w tym gronie pozostała Olimpia Elbląg, choć nie przyszło to jej łatwo. Wiosna poprzedniego sezonu była słaba w wykonaniu elblążan, w kwietniu doszło do zmiany na stanowisku trenera i drużynę powierzono Sebastianowi Letniowskiemu, a sezon „Olimpijczycy” zamknęli z dorobkiem 40 punktów, co przełożyło się na 13. miejsce w tabeli.

Trener Letniowski zrealizował postawiony przed nim cel, więc pozostał w klubie i stanął przed szasną budowy drużyny według swojego pomysłu. Latem do Olimpii dołączyło siedmiu graczy i nietrudno doszukać się łączącego ich wspólnego mianownika. Większość w CV ma grę w Raduni Stężyca, która poprzedni sezon zakończyła na 7. miejscu w lidze, ale wycofała się z rozgrywek wobec rezygnacji samorządu gminy z finansowania klubu na dotychczasowym poziomie.
Trzy lata w klubie z województwa pomorskiego spędził w przeszłości także Sebastian Letniowski, więc sięgnął po zawodników, z którymi już pracował. Na przenosiny ze Stężycy do Elbląga zdecydowali się bramkarz Kacper Tułowiecki, obrońca Łukasz Bogusławski i napastnik Mateusz Kuzimski, strzelec 16 goli w poprzednim sezonie. Ponownie pod wodzą trenera Letniowskiego zagrają pomocnicy Radosław Stępień, w przeszłości zawodnik Olimpii i Raduni, a ostatnio Bałtyku Gdynia, Wojciech Fadecki, który poprzedni sezon spędził w I lidze w Polonii Warszawa, a wcześniej grał m.in. w Raduni, oraz napastnik Dawid Szałecki. On z kolei występował w III-ligowej Cartusii Kartuzy, którą trener Letniowski prowadził przez część poprzedniego sezonu.

Jedynym zawodnikiem, który musiał zaprezentować się szkoleniowcowi, by przekonać go do swoich umiejętności, jest ukraiński obrońca Orest Tyago. W poprzednim sezonie grał w II lidze w Czechach, a zanim trafił do Elbląga, był na testach w ekstraklasowej Puszczy Niepołomice i Warcie Poznań, która zagra w I lidze. Bez wątpienia nowi gracze Olimpii to bardzo doświadczeni zawodnicy, którzy z miejsca powinni wziąć na siebie odpowiedzialność za wyniki zespołu.
Długa jest także lista graczy, którzy zakończyli przygodę z elbląskim klubem. Krok naprzód wykonał Maciej Famulak, który po wypełnieniu dwuletniej umowy z Olimpią związał się z Wisłą Płock. 24-letni zawodnik pochodzi z naszego regionu i systematycznie podnosi umiejętności. Przed grą w Olimpii zbierał szlify na boiskach III ligi w zespołach z Ełku i Białej Piskiej. Elbląscy kibice nie obejrzą także w akcji m.in. Łukasza Sarnowskiego, Macieja Spychały, Marcela Stefaniaka czy Jakuba Sangowskiego.

W letnim okresie przygotowawczym Olimpia nie zdołała wygrać meczu kontrolnego, choć wśród sparingpartnerów były Olimpia Grudziądz, reprezentacja Ukrainy U-19 oraz trzecioligowcy z Torunia, Łomży i Lidzbarka Warmińskiego. Drużyna wciąż strzela niewiele goli. Słaba dyspozycja w ofensywie w poprzednim sezonie oznaczała ciułanie punktów i walkę o utrzymanie do ostatniej kolejki, więc elbląski sztab szkoleniowy ma nad czym myśleć. À propos sztabu, nowym trenerem bramkarzy w Olimpii został Rafał Literski, poprzednio pracujący w… Raduni.

Elblążanie będą musieli szukać skuteczności już w meczach o stawkę. Nowy sezon zainaugurują w niedzielne popołudnie w Bielsku-Białej. Ich pierwszym z dwóch rywali z tego miasta będzie Podbeskidzie, czyli spadkowicz z I ligi. Degradacja ma być okazją do restartu, bo gra na trzecim poziomie jest poniżej oczekiwań środowiska „Górali”. W klubie latem doszło po poważnych zmian kadrowych, a ich efekty mają przełożyć się na konkretne wyniki. Latem trenerem klubu został ponownie Krzysztof Brede, a wśród jego kilkunastu nowych podopiecznych jest Bartosz Florek, przez lata związany ze Stomilem Olsztyn.
Niedzielne spotkanie rozpocznie się o godz. 18. Na własnym stadionie Olimpia zaprezentuje się w sobotę 27 lipca, podejmując GKS Jastrzębie.
W letniej przerwie w rozgrywkach II ligi wydarzyło się naprawdę sporo. Pozyskano sponsora tytularnego, którym została firma bukmacherska Betclic, a z różnych ośrodków dochodziły informacje o problemach natury finansowo-organizacyjnej. Ostatecznie z gry na tym szczeblu zrezygnowała wspomniana Radunia. Jej miejsce zajmie Skra Częstochowa, która uplasowała się najwyżej w strefie spadkowej na koniec poprzedniego sezonu. Częstochowianie skorzystali z nadarzającej się okazji, ale nową batalię zaczną z… siedmioma punktami ujemnymi. To kara za zaległości finansowe klubu.
Najważniejsza zmiana w regulaminie rozgrywek to wprowadzenie barażów o utrzymanie. Tak jak do tej pory automatycznie zdegradowane zostaną cztery najsłabsze drużyny w stawce, a drużyny z miejscem trzynastym i czternastym zmierzą się wicemistrzami III ligi, którzy zostaną wyłonieni we wcześniejszych barażach.
ŁUKASZ SZYMAŃSKI

Pozyskani przez Olimpię:
Orest Tyago (obrońca, SK Hanacka Slavia Kromieryż), Mateusz Kuzimski (napastnik, Radunia Stężyca), Łukasz Bogusławski (obrońca, Radunia Stężyca), Radosław Stępień (pomocnik, Bałtyk Gdynia), Wojciech Fadecki (pomocnik, Polonia Warszawa), Kacper Tułowiecki (bramkarz, Radunia Stężyca), Dawid Szałecki (pomocnik, Cartusia Kartuzy) 13 goli w poprzednim sezonie