Podrażnieni jastrzębianie nie mieli litości dla Indykpolu AZS Olsztyn
2024-04-13 16:37:17(ost. akt: 2024-04-13 22:41:26)
Siatkówka\\\ Indykpol AZS Olsztyn przegrał na wyjeździe 1:3 z Jastrzębskim Węglem w rewanżowym spotkaniu (w pierwszym meczu olsztynianie przegrali 0:3), którego stawkę był awans do półfinału PlusLigi. Tym samym olsztynianie nie mają już szans na walkę o medale Mistrzostw Polski.
Jastrzębski Węgiel - Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (21:25, 25:14, 25:13, 25:23)
Jastrzębski Węgiel: Tomasz Fornal, Jurij Gladyr, Norbert Huber, Jean Patry, Rafał Szymura, Benjamin Toniutti - Jakub Popiwczak (libero) - Mateusz Jóźwik, Moustapha M'Baye, Jarosław Macionczyk, Bartosz Makoś, Adrian Markiewicz, Ryan Sclater, Marko Sedlacek
Indykpol AZS Olsztyn: Szymon Jakubiszak, Mateusz Janikowski, Moritz Karlitzek, Cezary Sapiński, Alan Souza, Joshua Tuaniga - Kuba Hawryluk (libero) - Manuel Armoa, Karol Jankiewicz, Kacper Sienkiewicz.
Przed meczem nawet najwierniejsi kibice Indykpolu AZS Olsztyn nie odważyli się powiedzieć, że podopieczni trenera Webera będą w stanie awansować do strefy medalowej, po tym jak gracze Jastrzębskiego Węgla rozgromili ich w Hali Uranii 3:0.
W pierwszym secie w Jastrzębiu można było jednak przecierać oczy ze zdumienia, bo olsztynianie grali jak z nut i wbrew powszechnym przewidywaniom wygrali premierową partię 25:21!
W pierwszym secie w Jastrzębiu można było jednak przecierać oczy ze zdumienia, bo olsztynianie grali jak z nut i wbrew powszechnym przewidywaniom wygrali premierową partię 25:21!
Faworyci wciąż jednak mieli wszystko w swoim rękach, gdyż do awansu do najlepszej czwórki PlusLigi potrzebowali wygrać tylko dwa sety. Podrażnieni gospodarze włączyli więc drugi bieg i kilkadziesiąt minut później było już po meczu.
Jastrzębianie wygrali dwie kolejne partie do czternastu i trzynastu...
Czwarty set był już zatem grą wyłącznie o przysłowiową pietruszkę. Azetesiacy prowadzili w nim nawet 11:7, ale ostatecznie ulegli rywalom 25:23 i w całym meczu 3:1.
Jastrzębianie wygrali dwie kolejne partie do czternastu i trzynastu...
Czwarty set był już zatem grą wyłącznie o przysłowiową pietruszkę. Azetesiacy prowadzili w nim nawet 11:7, ale ostatecznie ulegli rywalom 25:23 i w całym meczu 3:1.
Indykpolowi AZS Olsztyn pozostała gra o siódme miejsce.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez