Zderzenie z sarną, ucieczka z miejsca zdarzenia i pijany rowerzysta, czyli weekend na drogach powiatu oleckiego
2018-08-20 10:09:07(ost. akt: 2018-08-20 10:17:47)
W miniony weekend oleccy policjanci odnotowali dwa na szczęście niegroźne zdarzenia drogowe i zatrzymali jednego nietrzeźwego rowerzystę, który miał w swoim organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.
Każdego dnia przyczyną zdarzeń drogowych jest min. brawura, niedostosowanie przez kierujących prędkości do warunków panujących na drodze i obowiązujących przepisów. Pomimo wielu apeli nadal na drogach powiatu znajdują się osoby, które swoją nieodpowiednią jazdą stwarzają duże zagrożenie dla siebie i innych.
Również nietrzeźwi użytkownicy dróg, zarówno kierujący pojazdami, jak i rowerzyści stwarzają realne zagrożenie. Oleccy policjanci podczas codziennej służby dążą do ujawniania i eliminowania z dróg kierujących „na podwójnym gazie”. Prowadzą także wzmożone kontrole stanu trzeźwości kierujących i akcje medialne lecz niestety problem kierujących po alkoholu na naszych drogach wciąż istnieje.
W miniony weekend oleccy funkcjonariusze odnotowali dwa zdarzenia drogowe i zatrzymali jednego nietrzeźwego rowerzystę.
Pierwsze zdarzenie drogowe miało miejsce na trasie Giżycko – Olecko w piątek (17.08.2018) około godz. 22:00. Wprost pod jadące od strony miejscowości Pietrasze osobowe audi z pobocza wbiegła sarna. Na szczęście kierująca, która podróżowała sama, nie odniosła żadnych obrażeń.
Do kolejnego zdarzenia doszło w sobotę 18.08. na drodze wojewódzkiej nr 653. Jak ustalili policjanci kierujący nieustalonym pojazdem, na prostym odcinku drogi, z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na lewą część jezdni, zmuszając kierującego audi do ucieczki na pobocze. Podczas manewru wymijania się pojazdów doszło do ich bocznego zderzenia po czym kierujący audi zatrzymał się na barierach ochronnych. Sprawca niebezpiecznej sytuacji nie zatrzymał się i odjechał. Na szczęście kierujący audi nie doniósł żadnych obrażeń.
Nietrzeźwego kierującego rowerem oleccy policjanci zatrzymali w niedzielę 19.08. około godz. 9:30 podczas patrolowania miejscowości Kowale Oleckie. 32-latek jechał rowerem mając w swoim organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.
Pamiętajmy! Zachowanie zdrowego rozsądku i ostrożności podczas jazdy oraz przestrzeganie obowiązujących przepisów w znacznym stopniu zwiększa szansę, że bezpiecznie dojedziemy do celu.
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Ja #2559426 | 94.254.*.* 20 sie 2018 16:32
W sobotę w nocy była jeszcze brawurowa,lecz nie udana akcja Policji .Ganiali małolatów radiowozem po chodnikach w parku,oczywiście wszyscy zwiali ,bo nie chciało się panom wysiąść z radiowozu i kogoś złapać z tak zwanego"buta" Tak dla informacji. PARK TO NIE TOR RAJDOWY.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
nomad #2559391 | 91.233.*.* 20 sie 2018 15:57
Odnośnie policji i innych służb mundurowych. Uważam, że panie które pracują w prewencji to jakieś nieporozumienie. Patrol złożony z dwóch pań wezwany do interwencji na melinę poradzi sobie średnio z rozchodzonymi żulami - trzeba wzywać wsparcie. Podobnie z ratownikami medycznymi. Do wezwania jedzie lekarz (72-73 letni dziadek) który sam ledwo chodzi i dwie panie ratowniczki. Na miejscu leży 130 kg facet, dziadek wdrapał się na trzecie piętro i wygląda jakby za chwilę sam potrzebował pomocy. No i konsternacja, bo nie ma komu znieść pacjenta no karetki. Panie do służb mundurowych TAK, ale nie w terenie. I piszcie co chcecie.
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz
Polak #2559231 | 193.243.*.* 20 sie 2018 11:57
Znam sytuację, kiedy policjanci WE TRÓJKĘ PRZYJECHALI RADIOWOZEM NA SYGNAŁACH ŚWIETLNYCH do prywatnego mieszkania. Domownika zastali w slipkach. W składzie były dwie kobiety - przyglądały się temu facetowi jakby chciały coś mu zrobić, a on prosił o chwilę na ubranie się. Dalej: nie przestawili się, nie podali powodu interwencji, a okazało się, że przyjechali we trójkę(!) po... rower, którego ów mieszkaniec jest współwłaścicielem. Może dlatego, że drugim współwłaścicielem roweru jest... córka emerytowanego policjanta??
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz