Znamy dokładne koszty wyjazdu delegacji do Korei

W czerwcu tego roku Olecko znalazło się w centrum międzynarodowej uwagi. Podczas zjazdu sieci Cittaslow w Wando w Korei Południowej miasto zdobyło główną nagrodę Video Contest Award 2025 za film „My Olecko, My Slow Happy Life”. Produkcja autorstwa Antoniny Słyszewskiej, powstała przy współpracy z Fundacją „Niewidzialna Ręka” i Młodzieżowym Klubem Rozwoju „Strefa Młodych”, w oryginalny sposób ukazała uroki Olecka – jego przyrodę, kulturę, inicjatywy społeczne i codzienne życie w duchu „slow”.

Nagroda przyznana w ramach konkursu Cittaslow International to wyróżnienie o ogromnym znaczeniu. W rywalizacji wzięły udział miasta z 33 krajów, a Olecko stanęło na najwyższym podium, zdobywając uznanie międzynarodowej społeczności. Statuetkę odebrała w imieniu miasta zastępca burmistrza Sylwia Wieloch.

Po sukcesie pojawiły się pytania dotyczące wydatków związanych z wyjazdem delegacji. Radny Przemysław Nowoć poprosił o szczegółowe rozliczenie kosztów podróży. Z przedstawionej oficjalnej odpowiedzi jasno wynika, że łączny koszt udziału w wydarzeniu wyniósł 11 864,08 zł.

W tej kwocie znalazły się m.in. bilet lotniczy dla Sławomira Hatalskiego – 4 846,51 zł (bilet Sylwii Wieloch pokryło Stowarzyszenie „Polskie Miasta Cittaslow”), zakwaterowanie i wyżywienie dla dwóch osób – 5 320,51 zł, ubezpieczenie podróżne – 244,04 zł, a także diety służbowe – 1 697,06 zł.

Transport lokalny w Korei zapewnili organizatorzy, a podróż na i z warszawskiego lotniska odbyła się samochodem służbowym. Co ważne, nie poniesiono dodatkowych kosztów na materiały promocyjne, opłaty konferencyjne czy tłumaczenia – wykorzystano zasoby już dostępne.

Zestawiając powyższe dane wydaje się, że koszty wyjazdu nie były wysokie jak na tego typu wydarzenie o światowej randze. Co więcej, znaczną część wydatków ograniczono dzięki wsparciu organizatorów i krajowego stowarzyszenia Cittaslow.

Miasto, dzięki obecności na zjeździe, nie tylko odebrało prestiżową nagrodę, ale również zaprezentowało się jako miasto nowoczesne, otwarte i atrakcyjne dla mieszkańców oraz turystów. Promocja regionu podczas międzynarodowego forum, wśród 288 miast z całego świata, stanowi wartość trudną do przecenienia.

Koszt niecałych 12 tysięcy złotych to w tym przypadku inwestycja, która może przynieść Olecku wielokrotnie większe korzyści. Nagroda, międzynarodowa rozpoznawalność i promocja idei „slow life” w wykonaniu lokalnej społeczności pokazują, że warto wspierać takie inicjatywy.