Książki przywieźli nawet w taczce...
2022-04-01 12:31:09(ost. akt: 2022-04-01 12:42:52)
1 kwietnia, samorząd uczniowski nowomiejskiego liceum ogłosił jako Dzień bez plecaka. Jak zwykle uczniowie „Norwida” nie zawiedli, a ich pomysłowość nie zna granic...
Książki i przybory szkolne przyniesione zostały jak na normalne zajęcia, w przeróżnych nosidłach — tylko nie w plecakach. Były więc kartony, łóżeczko dla lalek, lodówka turystyczna, a nawet taczka z budowy, w której przywieziono podręczniki.
Skąd się w ogóle wziął Dzień bez plecaka? Był to pomysł aktywistki zza oceanu, amerykanki Mongai Fankam. Zwyczaj ten trafił także do Polski i jest teraz formą integracji uczniowskiej, zabawy i trochę odpoczynku od nauki. ul
Skąd się w ogóle wziął Dzień bez plecaka? Był to pomysł aktywistki zza oceanu, amerykanki Mongai Fankam. Zwyczaj ten trafił także do Polski i jest teraz formą integracji uczniowskiej, zabawy i trochę odpoczynku od nauki. ul
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez