Psy administracji skarbowej tropią COVID-19

2021-03-16 16:40:09(ost. akt: 2021-03-22 10:29:58)

Autor zdjęcia: Krajowa Administracja Skarbowa

Negrita, Sony, Bruce i Hunter to imiona psów, które jako pierwsze w Polsce pomogą w wykrywaniu Covid - 19. Mateusz Połomski z Nowego Miasta koordynuje projekt Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie szkolenia psów do wykrywania Covid -19 u ludzi.
Mateusz Połomski pochodzący z Nowego Miasta, szkoleniem psów interesuje się "od zawsze".
— Pasja? Jak najbardziej. Od ponad 10 lat pracuję z psami, z czego połowę tego czasu zawodowo — mówi Mateusz Połomski. — Od 2016 roku jestem w strukturach Krajowej Administracji Skarbowej. Jestem funkcjonariuszem służby celno - skarbowej. Wcześniej byłem instruktorem w jedynym w Polsce ośrodku, który kształci psy na potrzeby Krajowej Administracji Skarbowej. Teraz jestem kierownikiem Ośrodka Szkoleniowego w Kamionie. I to właśnie my aktualnie prowadzimy pilotaż pod nazwą "Pilotażowe szkolenie w kierunku wykrywania SARS COV-2 u ludzi przez psy służbowe".
Podczas 8 - tygodniowego szkolenia psy zostaną nauczone rozpoznawania zapachu COVID-19, pobranego od osób zarażonych wirusem.
— Wcześniej te psy wykrywały narkotyki i papierosy. Teraz, przez 8 tygodni, będą się uczyć wykrywania wirusa SARS COV-2 u ludzi — mówi starszy aplikant Mateusz Połomski, kierownik Ośrodka Szkoleniowego w Kamionie. — Chcemy iść w kierunku podziału i wskazywania na osoby pozytywnie prawdziwe i pozytywnie negatywne. Chodzi o różnicowanie między osobami, które faktycznie będą posiadały tzw. zapach osoby chorej, a koronawirusa przechodzą bezobjawowo. I tutaj właśnie potrzebne są nam psy, aby było to możliwe — tłumaczy.
Mateusz Połomski w tym pilotażowym szkoleniu jest wyznaczonym koordynatorem projektu z ramienia Administracji Skarbowej. Szkolenie w Kamionie odbywa się pod okiem zespołu badawczego złożonego z naukowców pod przewodnictwem prof. Michała Dzięcioła z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Główną osobą odpowiedzialną za opracowanie protokołu treningowego, na podstawie którego zespół pracuje, jest pani doktor Agata Kokocińska — Kusiak, autorka projektu. To na podstawie jej wytycznych odbywa się trenowanie psów właśnie pod kątem wczesnego wykrywania wirusa SARS CoV-2.
— W ciągu 8 tygodni będziemy chcieli wykluczyć lub potwierdzić hipotezy badaczy, które zostały postawione przez zespół badawczo - naukowy. Po tym czasie będziemy obserwować, jakie były wyniki i zastanawiać się co dalej? — wyjaśnia Mateusz Połomski. — Podejmiemy decyzję, gdzie dalej mogłyby pełnić służę.
Zespół, którego członkiem jest Mateusz Połomski, to jedyny zespół w Polsce, który podjął się zagadnienia wczesnego wykrywania koronawirusa u ludzi przez psy. Z jakim skutkiem? Czas pokaże. Naukowcy nie mają wątpliwości, że wyszkolony pies powinien mieć umiejętność wykrywania koronawirusa na podobnym poziomie co badania przesiewowe. Jak podaje Reuters, psy szkolone do wykrywania próbek pacjentów zakażonych koronawirusem pracują już od września 2020 roku na lotnisku w stolicy Finlandii Helsinkach. W tym samym celu wykorzystuje się również psy na lotnisku w stolicy Chile. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby psy z Polski przyczyniły się do wczesnego wykrywania koronawirusa i stały się częścią skutecznej walki z pandemią.
Alina Laskowska
a.laskowska@gazetaolsztynska.pl


2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B