Święta z zapachem choinki

Coraz więcej osób decyduje się na żywą choinkę, bo pięknie pachnie i wnosi do domu klimat natury. A trochę wcześniej urodzonym przypomina dzieciństwo, kiedy to maluchy nie mogły się doczekać strojenia drzewka, a potem prezentów od gwiazdora.
W ostatnich latach obserwuje się renesans naturalnej choinki. Są więc do wyboru świerki srebrne kłujące, pospolite i bardziej ekskluzywne drzewka — jodły kaukaskie.

Tradycyjnie przed świętami odwiedziliśmy Szkółkę Drzew i Krzewów Ozdobnych Andrzeja Andrzejewskiego w Górnym Kurzętniku. To rodzinna firma z wieloletnim doświadczeniem, która ma w ofercie drzewka idealne na święta Bożego Narodzenia.
Właściciel szkółki przypomina, że każdy rodzaj świerku nadaje się do postawienia w domu, zależy to głównie od gustu klienta. Mogą to być choinki w donicach lub cięte.

Plusem drzewek doniczkowych jest to, że można je po świętach przechować i wiosną zasadzić przed domem czy w ogrodzie. Po świętach choinkę w donicy można wstawić w chłodne miejsce i kiedy nadjedzie czas wegetacji, zasadzić w grunt. Pamiętajmy, że żywe choinki nadają świętom niepowtarzalny klimat. Ponadto wyglądają o wiele ładniej niż plastikowe, a także niesamowicie pachną.
Dla naszych Czytelników firma ufundowała kilka drzewek. Wystarczy zrobić rodzinne zdjęcie z „Gazetą Nowomiejską” i przesłać na wiadomość priv na facebooka gazety, do niedzieli. Najciekawsze fotki nagrodzimy choinką ze szkółki w Kurzętniku. ul