Udany pierwszy piknik dla czworonożnych podopiecznych stowarzyszenia ZDJĘCIA

Piknik odbył się po raz pierwszy i organizatorzy, którzy włożyli wiele pracy w jego przygotowanie, nieco obawiali się o frekwencję. Pogoda dopisała i okazało się, że miłośników zwierząt też nie zabrakło. Psiaków przybywało z minuty na minutę i nikomu nie przeszkadzało ich towarzystwo.

Zebranych powitała Izabela Malinowska, prezes stowarzyszenia i zaprosiła do miłego spędzenia czasu ze zwierzakami.
Dzieci malowały plakat ze zwierzętami. Był kiermasz rozmaitości - bazarek, na którym nie zabrakło akcesoriów dla zwierząt, zabawek czy książek. Działały punkty gastronomiczne i punkt medyczny, był grill i strefa rozrywki. Dzieci mogły pobawić się w basenie z piłeczkami, pozjeżdżać na zjeżdżalni i poskakać na trampolinie. Chętni strzelali z łuku.

Głównym punktem programy był bieg na cztery łapy, w którym wzięło udział 25 osób ze swoimi psami. Nie liczył się czas, ale zadania wykonane przez czworonogi. Trzeba było m.in. namówić swojego podopiecznego do przejścia przez plastikową obręcz i spowodować, by ominął miski pełne jedzenia i szybko przybiegł do swojego właściciela. Dla wszystkich uczestników biegu były medale, a dla najlepszych nagrody. Zorganizowano także bieg z jajkiem, w którym do wygrania była karma dla psów. Odbyła się również licytacja przedmiotów pozyskanych od sponsorów.

Wieczorem na scenie zorganizowano dwa koncerty. Zagrały zespoły Blues Station Dżem Cover Band z Iławy oraz CI-HO, grupa związana z Biskupcem Pomorskim. Przez cały czas trwania imprezy chętne osoby wrzucały datki do puszek. Wszystkie pozyskane fundusze przeznaczone zostaną na rzecz bezdomnych zwierząt - podopiecznych stowarzyszenia "Przytul Psisko".
Impreza się udała i warto ją kontynuować.
Grażyna Jonowska

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor HrywnaCzytaj e-wydanie