Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Boleszynie ma niezwykłą pamiątkę po papieżu Franciszku

Warto wiedzieć, że wizerunek madonny został namalowany prawdopodobnie w drugiej połowie XVII wieku, przez bezimiennego autora i znajdował się w świątyni od początku XVIII wieku, a wierni otaczali go od początku szczególnym kultem. Właśnie wówczas, podczas epidemii cholery, przed obrazem gromadzili się mieszkańcy Boleszyna i okolic. Jak zapisano w historii obrazu, wierni złożyli wtedy ślubowanie, że każdego roku, dnia 8 września, nawiedzać będą kościół na znak dziękczynienia za cud uratowania życia.
— Od tego czasu obraz Matki Bożej Bolesnej jest sercem kościoła i największym skarbem naszej parafii. pielgrzymkowego. Mocne przywiązanie do Matki Bożej Boleszyńskiej nie wygasło w sercach ludzi i trwa po dzień dzisiejszy — powiedział ks. Piotr Nowak, proboszcz parafii i kustosz sanktuarium w Boleszynie.
W 2008 roku Wizerunek Madonny z Boleszyna został poddany gruntownej konserwacji i po półrocznej nieobecności powrócił do kościoła.
Trzy wieki obecności wizerunku były okazją do wielu szczególnych wydarzeń. Jednym z nich było udekorowanie Matki Bożej Boleszyńskiej nowymi sukienkami wykonanymi ze srebra, ze złotymi motywami roślinnymi. Kruszec, z którego zrobiono sukienkę, darowali pielgrzymi odwiedzający sanktuarium i boleszyńscy parafianie. Wykonawcą koszulki jest jubiler pochodzący z Sycylii — Francesco Vitale, we współpracy z polskim złotnikiem — Tomaszem Krzywickim z Żyrardowa.
W czasie poprzedzającym uroczystości jubileuszu kościoła, do Rzymu udała się 40 - osobowa grupa pielgrzymów pod przewodnictwem ks. proboszcza z Boleszyna. Uczestnicy wyjazdu zabrali ze sobą korony z wizerunku Boleszyńskiego Obrazu do Watykanu. Tam pobłogosławione zostały przez samego papieża Franciszka. Podczas spotkania, w którym uczestniczyli pielgrzymi z Boleszyna i nie tylko, Ojciec Święty obdarowany został akwarelą Matki Bożej Bolesnej autorstwa Adama Rudzińskiego z Torunia. Jak wspomina ks. Piotr Nowak, papież nałożył ręce na korony i pobłogosławił je. Kiedy zobaczył obraz Madonny, powiedział kilkakrotnie molto bella, czyli bardzo piękna, co uradowało boleszyńskich pielgrzymów i księdza kustosza sanktuarium.
Stanisław R. Ulatowski

PAPIEŻ FRANCISZEK BŁOGOSŁAWI KORONY BOLESZYŃSKIEJ MADONNY