ORiSTO wraca do gry!

W rywalizacji wzięło udział pięć drużyn złożonych z pracowników firmy: Lakiernia, Maszynownia, Montaż, Biuro oraz Kadra Zarządzająca. Oficjalnego otwarcia turnieju dokonał prezes ORiSTO, Krzysztof Ornowski, który nie tylko wygłosił krótką przemowę, ale też jako pierwszy dał sygnał do rozpoczęcia rozgrywek. Nad sprawnym i uczciwym przebiegiem zawodów czuwał sędzia Daniel Wiśniewski.

Turniej rozegrano systemem „każdy z każdym”, a wyniki poszczególnych spotkań pokazały, że emocji nie brakowało:

Maszynownia – Montaż 1:0

Lakiernia – Biuro 0:3

Kadra – Maszynownia 1:3

Montaż – Lakiernia 4:4

Biuro – Kadra 0:0

Maszynownia – Lakiernia 0:0

Montaż – Biuro 0:1

Kadra – Lakiernia 1:2

Maszynownia – Biuro 0:0

Montaż – Kadra 2:3

Po rozegraniu wszystkich spotkań tabela wyglądała następująco:

1. Biuro – 8 pkt (bramki: 4:0)

2. Maszynownia – 8 pkt (4:1)

3. Lakiernia – 5 pkt (6:8)

4. Kadra – 4 pkt (5:7)

5. Montaż – 1 pkt (6:9)

Ze względu na identyczną liczbę punktów oraz remis w bezpośrednim meczu między Biurem a Maszynownią, organizatorzy zdecydowali o rozegraniu dodatkowego finału. W decydującym starciu Biuro pokonało Maszynownię 2:0, sięgając tym samym po Puchar Prezesa ORiSTO.

Po zakończeniu turnieju wręczono nagrody indywidualne dla wyróżniających się zawodników:

Najlepszy zawodnik: Damian Gajewski

Najlepszy bramkarz: Krystian Ornowski

Najlepszy strzelec: Mariusz Czarnecki

Choć sportowe emocje były tego dnia najważniejsze, nie zabrakło również licznych atrakcji dla całych rodzin. Szczególnie najmłodsi mogli liczyć na wiele radości – organizowano konkursy z nagrodami, działała dmuchana zjeżdżalnia, a animatorki czarowały dzieci brokatowymi tatuażami, balonowymi zwierzakami i spektakularnymi bańkami. Nie zabrakło również słodkości, waty cukrowej i słodyczy rozdawanych w przerwach meczów.

Wyjątkową atmosferę dopełniły panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Montowie, które zadbały o podniebienia uczestników, serwując żurek, gofry, ciasta i domowe wypieki.

Serdeczne podziękowania należą się wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji wydarzenia – zarówno na hali OSiR-u, jak i w przestrzeni Zespołu Szkół w Rybnie. Dzięki ich zaangażowaniu każdy mógł znaleźć coś dla siebie i spędzić popołudnie w ciepłej, sportowej i rodzinnej atmosferze.

Tekst: Leszek Woźniewski
Zdjęcia: Izabela Cichorska