Stowarzyszenie Moja Wieś Wawrowice działa na rzecz miejscowej społeczności już 15 lat
2024-11-13 00:38:18(ost. akt: 2024-11-13 00:53:07)
Piętnastolecie swojej działalności obchodzi Stowarzyszenie Moja Wieś Wawrowice. Organizacja została założona przez dziewiętnastu mieszkańców wsi i dziś może pochwalić się szeregiem przedsięwzięć, które udało się zrealizować.
Działalność Stowarzyszenia Moja Wieś Wawrowice praktycznie rozpoczęła się na początku czerwca 2009 roku, a głównym inicjatorem był wówczas nieżyjący już Benedykt Rochnowski, człowiek któremu na sercu leżało dobro mieszkańców i rozwój malowniczo położonych nad Jeziorem Skarlińskim Wawrowic.
Co tak doprawdy było intencją prowadzącą do założenia tej organizacji społecznej? — Przez wiele lat nie było w naszej wsi żadnej organizacji — wyjaśnia Renata Rochnowska, żona pierwszego prezesa stowarzyszenia.
— Już na pierwszym zebraniu założycielskim przedstawiono propozycje i konieczność integracji społeczności wsi. Mówiono także o ważnej sprawie, jaką była potrzeba zagospodarowania działki nad jeziorem z przeznaczeniem na plażę i plac rekreacyjny. Obawialiśmy się, że nasi mieszkańcy, a także okolic, nie będą mieli dostępu do jeziora, bowiem następował wzmożony wykup działek przez osoby prywatne — wspomina Renata Rochnowska.
To ważne nie tylko dla miejscowych przedsięwzięcie, dzięki wysiłkom stowarzyszenia i szeregu instytucji doczekało się realizacji. Teren jest zagospodarowany i Wawrowice maja plażę wiejską przyjazną wszystkim spragnionym letniego wypoczynku i rekreacji. Jest dostęp do wody z pomostem, plac zabaw, siłownia plenerowa i boisko do siatkówki plażowej i parking.
Działalność stowarzyszenia została zauważona i Organizacją Pozarządową Roku 2012, podczas Gali Przedsiębiorczości Powiatu Nowomiejskiego, zostało Stowarzyszenie Moja Wieś Wawrowice. Była to motywacja do dalszej pracy na rzecz miejscowej społeczności. Członkowie stowarzyszenia, a szczególnie zarząd, nadal wsłuchiwali się w głosy, czego oczekuje społeczność Wawrowic, bo integracja była jednym z ważniejszych celów. Organizowano więc festyny, rozgrywki sportowe, realizowano spotkania z okazji Dnia Kobiet i Dnia Dziecka. Wieńce dożynkowe i stoiska podczas świąt plonów zawsze zdobywały uznanie komisji konkursowych.
— Po 15 latach udało się wiele zrobić z myślą o naszych następcach i przyszłych pokoleniach. Pokazaliśmy na czym polega integracja i praca społeczna. Pokazaliśmy jak pielęgnować tradycję i szacunek. Mamy świadomość, że ten kto nie szanuje przeszłości nie jest godzien teraźniejszości i przyszłości. Wszystkim, którzy przyczynili się do współpracy z nami serdecznie dziękujemy — podsumowuje Renata Rochnowska.
Uroczystości jubileuszowe stowarzyszenia rozpoczęła msza święta w kościele parafialnym w Skarlinie, którą odprawił ks. Wojciech Osicki, proboszcz z Mikołajek. Głos zabierał także ks. Krzysztof Szulc, proboszcz ze Skarlina. Potem uczestnicy uroczystości spotkali się w świetlicy na wspólnej biesiadzie.
Obecnie stowarzyszenie, którego prezesem jest Jerzy Groszewski, liczy 39 członków. Funkcję wiceprezesa pełni Janusz Starościak, a Magdalena Lendzińska jest sekretarzem, natomiast Dominika Wilińska skarbnikiem oraz Anna Faralisz członkiem zarządu.
Stanisław R. Ulatowski
Co tak doprawdy było intencją prowadzącą do założenia tej organizacji społecznej? — Przez wiele lat nie było w naszej wsi żadnej organizacji — wyjaśnia Renata Rochnowska, żona pierwszego prezesa stowarzyszenia.
— Już na pierwszym zebraniu założycielskim przedstawiono propozycje i konieczność integracji społeczności wsi. Mówiono także o ważnej sprawie, jaką była potrzeba zagospodarowania działki nad jeziorem z przeznaczeniem na plażę i plac rekreacyjny. Obawialiśmy się, że nasi mieszkańcy, a także okolic, nie będą mieli dostępu do jeziora, bowiem następował wzmożony wykup działek przez osoby prywatne — wspomina Renata Rochnowska.
To ważne nie tylko dla miejscowych przedsięwzięcie, dzięki wysiłkom stowarzyszenia i szeregu instytucji doczekało się realizacji. Teren jest zagospodarowany i Wawrowice maja plażę wiejską przyjazną wszystkim spragnionym letniego wypoczynku i rekreacji. Jest dostęp do wody z pomostem, plac zabaw, siłownia plenerowa i boisko do siatkówki plażowej i parking.
Działalność stowarzyszenia została zauważona i Organizacją Pozarządową Roku 2012, podczas Gali Przedsiębiorczości Powiatu Nowomiejskiego, zostało Stowarzyszenie Moja Wieś Wawrowice. Była to motywacja do dalszej pracy na rzecz miejscowej społeczności. Członkowie stowarzyszenia, a szczególnie zarząd, nadal wsłuchiwali się w głosy, czego oczekuje społeczność Wawrowic, bo integracja była jednym z ważniejszych celów. Organizowano więc festyny, rozgrywki sportowe, realizowano spotkania z okazji Dnia Kobiet i Dnia Dziecka. Wieńce dożynkowe i stoiska podczas świąt plonów zawsze zdobywały uznanie komisji konkursowych.
— Po 15 latach udało się wiele zrobić z myślą o naszych następcach i przyszłych pokoleniach. Pokazaliśmy na czym polega integracja i praca społeczna. Pokazaliśmy jak pielęgnować tradycję i szacunek. Mamy świadomość, że ten kto nie szanuje przeszłości nie jest godzien teraźniejszości i przyszłości. Wszystkim, którzy przyczynili się do współpracy z nami serdecznie dziękujemy — podsumowuje Renata Rochnowska.
Uroczystości jubileuszowe stowarzyszenia rozpoczęła msza święta w kościele parafialnym w Skarlinie, którą odprawił ks. Wojciech Osicki, proboszcz z Mikołajek. Głos zabierał także ks. Krzysztof Szulc, proboszcz ze Skarlina. Potem uczestnicy uroczystości spotkali się w świetlicy na wspólnej biesiadzie.
Obecnie stowarzyszenie, którego prezesem jest Jerzy Groszewski, liczy 39 członków. Funkcję wiceprezesa pełni Janusz Starościak, a Magdalena Lendzińska jest sekretarzem, natomiast Dominika Wilińska skarbnikiem oraz Anna Faralisz członkiem zarządu.
Stanisław R. Ulatowski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez