NLK. Zagrali ze zmiennym szczęściem

Ze zmiennym szczęściem zagrały nidzickie zespoły występujące w rozgrywkach Nidzickiej Ligi Koszykówki.

Dotychczasowy lider tabeli zespół Mejdej Boyz raczej niespodziewanie uległ w swoim pierwszym sobotnim spotkaniu olsztyńskim koszykarzom Auto Land Pistons 63:98 (28:45). Początek w wykonaniu Mejdej Boyz był obiecujący. Po rzutach za 3 punkty Krzysztofa Łasiewickiego i Pawła Kosińskiego nasz zespół prowadził 6:0.

Goście z Olsztyna przyspieszyli grę i w 5 minucie na tablicy wyników był już remis 8:8. Trzy minuty później goście wyszli na prowadzenie 16:13 i prowadzenia nie oddali już do końca meczu. W II i III kwarcie Auto Land już zdecydowanie przeważał i z minuty na minutę powiększał swoją przewagę.

Mejdej Boyz sporo tracił na zbiórkach piłek spod tablic i niedokładnych podaniach które przyczyniły się do drugiej porażki tego zespołu w tegorocznych rozgrywkach.

Mejdej Boyz - Auto Land Pistons 63:98 (15:22, 13:22, 20:36, 15:17)

W drugim spotkaniu Mejdej zagrali z lokalnym rywalem ZWO i wygrał ten mecz 71:51 (10:13, 13:20, 13:17, 12:24). ZWO jedynie w I kwarcie prowadzili równorzędną grę z bardziej doświadczonymi Mejdej Boyz którzy mimo porażki w pierwszym swoim spotkaniu zmobilizowali siły na drugie spotkanie.

Nie doszedł do skutku mecz ZWO z Triple Trouble Ostróda. Zespół gości nie stawił się do gry i decyzje co do tego meczu podejmą organizatorzy rozgrywek.

Nidzicki Kram rozegrał jedno spotkanie w którym uległ aktualnemu liderowi zespołowi Wuja Squad 47:90. W pozostałych meczach Wuja Squad wygrali z Triple Trouble Ostróda 109:34 a Auto Land Pistons pokonał Dream Team Działdowo 100:59.

Następne 9 i 10 kolejka NLK odbędą się w najbliższy weekend 24-25 marca

Jerzy Boczkowski