II Bieg ,,Dwie wieże"

Już po raz drugi rywalizacja ta przyciągnęła ponad 120 miłośników trudnych warunków biegowych, bowiem piętnastokilometrowa trasa biegu prowadziła przez piaszczystą plażę oraz nierówny teren leśny z licznymi przeszkodami w postaci odkrytych korzeni i podbiegów. Osobliwe jest to, iż startuje się od jednej latarni morskiej i podąża się w kierunku chluby miejscowości, wpisanej w herb Lubiatowa, latarni Stilo. Stąd nazwa biegu.

Dzięki uprzejmości Towarzystwa Przyjaciół Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku, po zakończonych zawodach można było zwiedzić tę latarnię-wieżę za symboliczną złotówkę.

W szczególnym miejscu swoją formę postanowiło sprawdzić troje nidziczan, Alina i Grzegorz Baranowscy („Nidzica Biega”) oraz Marek Maculewicz z Teamu ”Urwis”.

Perspektywa trudnych crossowych warunków na długim dystansie sprawiła, że każda cenna porada biegowa stała się na wagę złota. Wartościowych wskazówek udzielił naszym biegaczom trener „Urwisów”, Wiesław Uryniuk, który niczym dobry duch czuwał nad zawodnikami podczas biegu.

Choć na starcie zapowiadało się na niesprzyjające imprezie opady deszczu, to jednak po kilku kilometrach rozpogodziło się, a zawodnicy mogli ujrzeć w słonecznym świetle piękno i różnorodność leśnej okolicy.

Jako pierwszy nidziczanin do mety dotarł Marek Maculewicz. Sprawnie pokonał dystans w czasie 1:06:26, co zapewniło mu 22. pozycję w kategorii mężczyzn.
35. zawodnikiem okazał się Grzegorz Baranowski, którego upór i zaangażowanie zaowocowało bardzo dobrym czasem 1:11:57. Waleczna i zdeterminowana Alina wypracowała świetny wynik – 1:25:05, co uplasowało ją na 29. pozycji wśród kobiet.

Za swoje osiągnięcia biegacze zostali uhonorowani medalami z sosnodębem na rewersie. Symbol stanowiący znak rozpoznawczy Nadleśnictwa Choczewo, ukazuje jak bardzo urozmaicone drzewostany zdobią ten teren – sosna zwyczajna na północy i dąb bezszypułkowy na południu regionu.

Doskonała organizacja, miłe przyjęcie i spełnienie na dłuższym dystansie sprawiło, że uczestnicy zadowoleni, ale z nutą nostalgii w sercu opuszczali ten zjawiskowy teren.

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna