11 kolejka NHLPN. Porażka z beniaminkiem musiała zaboleć
2017-01-29 11:58:24(ost. akt: 2017-01-29 11:21:09)
W sobotę (28 stycznia) w hali widowiskowo-sportowej rozegrano ostatnią 11 kolejkę spotkań rundy zasadniczej w Nidzickiej Halowej Lidze Piłki Nożnej.
Przed rozegraniem 11 kolejki w NHLPN były tylko dwie niewiadome mające wpływ na końcowy kształt zespołów.
W I lidze o 6 miejsce premiowane grą w grupie mistrzowskiej walczyli jeszcze beniaminek PKS z Juniorami. Odniesienie zwycięstwa obydwa zespoły miały piekielnie trudno.
Juniorzy zagrali z wiceliderem Agro Partner Old Boys i przegrali swój mecz 2:3. PKS znając wynik rywala też potrzebował zwycięstwa w spotkaniu z dotychczasowym liderem Fc Miami. Sztuka ta ambitnym chłopcom z podwórka udała się. Po heroicznej wręcz walce i rzutem na taśmę w ostatnich minutach, zdołali wygrać swój mecz 2:1. Zwycięstwem zagwarantowali sobie dalszy udział w grupie mistrzowskiej I ligi.
Podobna sytuacja była w II lidze. Tutaj o 6 lokatę rywalizowały jeszcze ze sobą Żelazno i Światłowodowi Hardsoft. Światłowodowi musieli wygrać z Na Podwójnym Gazie, a żelaźnianom wystarczał remis w ostatnim meczu z Wolnymi Strzelcami.
W rzeczywistości nadzieję Światłowodowych na awans rozwiali piłkarze Na Podwójnym Gazie, wygrywając 3:2, a Żelazno mimo iż grało bez Radka Bogusza, pokonało Wolnych Strzelców 4:0.
I liga
Cuba Napiwoda wygrała z PSB Mrówką 4:0 (2:0). Cuba od początku przeważała, nadawała ton grze i zasłużenie wygrała te spotkania.Bramki zdobyli Leszek Pepłowski – 3 oraz Rafał Wawrzyniak. Na uwagę zasługuje wysoka forma bramkarza Mrówki Łukasza Radzikowskiego, który swoimi udanymi interwencjami uchronił zespół od znacznie wyższej porażki.
Cuba Napiwoda wygrała z PSB Mrówką 4:0 (2:0). Cuba od początku przeważała, nadawała ton grze i zasłużenie wygrała te spotkania.Bramki zdobyli Leszek Pepłowski – 3 oraz Rafał Wawrzyniak. Na uwagę zasługuje wysoka forma bramkarza Mrówki Łukasza Radzikowskiego, który swoimi udanymi interwencjami uchronił zespół od znacznie wyższej porażki.
Kamet – Katalończycy Działdowo 5:0 v.o . Katalończycy poinformowali organizatorów, że ze względów wewnętrznych rezygnują z dalszych rozgrywek w NHLPN. Kamet za ten mecz zgodnie z regulaminem rozgrywek otrzymał punkty walkowerem.
Alpi Remont Janowiec Kościelny pokonało Isoroc 3:1 (2:0). Alpi przystąpił do gry bez bramkarzy: Tomka Langowskiego i Damiana Dąbrowskiego. Do przerwy Alpi po golach Radka Langowskiego prowadziło już 2:0. Po zmianie stron trzeciego gola dołożył Krzysiek Rama, a honorowe trafienie dla Isorocku zaliczył Krzysiek Jasiński II.
Juniorzy – Agro Partner Old Boys 2:3 (1:2). Nerwowo i kolorowo było na boisku. Juniorzy potrzebowali zwycięstwa by pozostać na 6 miejscu, a Agro Partner zaciekle gonił Fc Miami i też nie mógł sobie pozwolić na stratę punktów. Mecz bardzo wyrównany, gra nerwowa, szarpana. Na gol Old Boysów Juniorzy też odpowiadali golem. Świetny mecz Marcina Olczaka, który kilkakrotnie, wręcz wykorzystując spryt i doświadczenie, ośmieszył wiele młodszych od siebie zawodników Juniorów. Gole dla Agro Partner zdobyli Marcin Olczak -2 oraz Paweł Sobotka. Dla Juniorów Mateusz Mętlicki -2.
Polonia Jagarzewo uległa Blues Brothers Zagrzewo 1:4 (1:1). Tylko do przerwy mecz był w miarę wyrównanym widowiskiem. Po zmianie stron przewaga zagrzewian uwidoczniła się. Kolejne dobre zawody rozegrali w Brothersach bracia Łaszczyc,h z których Łukasz zdobył dwa gole. Pozostałe ustrzelili Czarek Lewikowski i Adrian Chabowski. Dla Polonii honorowe trafienie zaliczył Tomek Krysiak.
Fc Miami – PKS 1:2 (1:0). Mecz, który zelektryzował nidzicką publiczność i który niespodziewanie był meczem kolejki. PKS potrzebował zwycięstwa niczym jak spragniony wody by przeżyć i walczyć dalej w elitarnej grupie rozgrywek I ligi. Lider Fc Miami nie potraktował zbyt poważnie beniaminka i to się zemściło. Do przerwy lider po golu Adriana Roczeń prowadził 1:0, ale ostatnie 2 minuty spotkania były wręcz zabójcze. Heroiczna walka do upadłego o każdy centymetr boiska, do tego świetna gra w bramce Patryka Szczepkowskiego i dwa wspaniałe gole Damiana Płoskiego w samej końcówce dały jakże cenne 3 punkty dla zespołu PKS-u. Porażka ta zepchnęła dotychczasowego lidera Fc Miami aż na 5 miejsce w ligowej tabeli.
II liga\
Kram wysoko wygrał z MP Meblami Popławscy 6:2 (3:2). Kram był faworytem i nie zawiódł. Klasą błysnął Radek Lenzion, który zdobył 3 gole. Pozostałe były dziełem Błażeja Fahl -2 oraz Krystiana Kieleckiego. Dla meblowców gole zdobyli Krzysztof Wawrzyniak i Paweł Kujawski.
Kram wysoko wygrał z MP Meblami Popławscy 6:2 (3:2). Kram był faworytem i nie zawiódł. Klasą błysnął Radek Lenzion, który zdobył 3 gole. Pozostałe były dziełem Błażeja Fahl -2 oraz Krystiana Kieleckiego. Dla meblowców gole zdobyli Krzysztof Wawrzyniak i Paweł Kujawski.
Hardsoft przegrał z Na Podwójnym Gazie 2:3 (1:1). Internetowcy musieli wygrać ten mecz chcąc znaleźć się na szóstym miejscu, lecz niestety nie ułożył się po ich myśli. Początek Światłowodowych był całkiem obiecujący. W 3 min. Kacper Morzyc pokazał wszystkim jak należy się zachować gdy bramkarz rywala jest niezdecydowany i nie wie komu ma podać piłkę... Kacper wiedział, że trzeba takiego bramkarza zaatakować. Efekt był piorunujący, naciskany Paweł Dąbkowski dosłownie oddał piłkę Kacprowi Morzyc, a ten wiedział, co z nią zrobić. Do końca meczu już nie było tak różowo dla Hardsoftu. Na Podwójnym Gazie podkręcili tempo i wygrało mecz. Gole dla zwycięzców zdobyli Marcin Psiuk. Paweł Napiórkowski i Adrian Dąbrowski. Dla Hardsoftu oprócz wspomnianego Kacpra Morzyc drogiego gola zdobył Piotrek Rzepczyński.
Przełamali w końcu złą passę nidziccy Piekarze, którzy pewnie pokonali serwisantów z Best Serwice Kunicki 4:1 (2:0). Trzy gole dla Piekarzy zdobył jej najskuteczniejszy strzelec Kuba Smoliński, czwartego dołożył brat Krzysiek. Dla Best Serwis bramkę zdobył Mateusz Piotrkowski.
Żelazno pokonało Wolnych Strzelców 4:0 (0:0). Żelazno bez Radka Bogusza ale poradziło sobie z rywalem po golach dwóch Wilków. Mateusz zdobył dwa gole, Dawid jednego, a czwartego Maciej Pasymowski z Wolnych Strzelców po golu samobójczym.
Zryw Szkotowo zremisował ze Źródlanymi Łyna 1:1 (1:1). Pewna niespodzianka w tym meczu. Zryw faworytem był, a ledwo co zremisował te spotkanie. Prowadzenie dla Źródlanych dał Mateusz Żmijewski, a wyrównał stan meczu Tomek Lesiński.
Stalmot wygrał z ZWO 2:1 (1:1). Mecz nie stał na nadzwyczajnym poziomie jak na lidera II ligii. Nerwowo i kolorowo zrobiło się w samej końcówce spotkania, nie mniej 3 punkty powędrowały na konto Stalmotu. Gole dla Stalmotu zdobyli Marcin Zbirowski i Damian Kowalski, a dla ZWO Bartek Pukas.
W 11 kolejce Nidzickiej Halowej Lidze Piłki Nożnej piłkarze zdobyli 48 goli. Sędziwie pokazali zawodnikom 17 żółtych i 2 czerwone kartki. Najbliższa 12 kolejka, a 1 w rundzie zasadniczej rozegrana zostanie już w niedzielę (29 stycznia) od godz.13:30. Zapraszamy
Jerzy Boczkowski
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: JB
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
JUNIORZY? #2175196 | 37.248.*.* 5 lut 2017 15:06
W drużynie juniorzy grają seniorzy startu Nidzica i co za poziom reprezentują że nie potrafią wygrywać z amatorami czego doczekał się start .Jakich maja działaczy takich i piłkarzy.
odpowiedz na ten komentarz
JD #2170910 | 88.156.*.* 30 sty 2017 11:53
Drodzy malkontenci brać się do roboty, organizować, zakładać stowarzyszenia i działać na rzecz różnych dyscyplin sportu w naszym mieście. Oczywiście wylewanie gorzkich żali w internecie jest dużo łatwiejsze. Pozdrawiam :)
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz
elo #2170319 | 90.254.*.* 29 sty 2017 13:36
O stanie nidzickiego sportu świadczy fakt, że zamiast rozgrywek ligowych na szczeblu wojewódzkim lub miedzywojewódzkim takich dyscyplin jak siatkówka, tenis stołowy, piłka ręczna gazeta na siłę promuje rozgrywki na szczeblu międzyzakładowym, robiąc z tego wydarzenie na miarę mistrzostw Polski.
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)