Kolejny remis Startu Nidzica
2015-09-05 21:43:35(ost. akt: 2015-09-06 11:08:15)
W sobotę (5 września) w meczu 7 kolejki piłkarskiej Ligi Okręgowej gr.2 Start Nidzica na własnym stadionie bezbramkowo zremisował z Kormoranem Zwierzewo.
Mecz 7 kolejki piłkarskiej Ligi Okręgowej gr.2 pomiędzy Startem Nidzica i Kormoranem Zwierzewo nie był rewelacyjnym widowiskiem.
Mecz od początku spotkania toczony był głównie w środkowej strefie boiska. Na prawej stronie aktywny Dominik Bróździński często konstruował groźne akcje ofensywne lecz nie miał wsparcia wśród swoich kolegów. Pierwsze poważniejsze zagrożenie podbramkowe było w wykonaniu gości ze Zwierzewa. W 22 min. nieupilnowany na lewej stronie Wojciech Felka mający przed sobą tylko nidzickiego bramkarza Karola Bruzdę trafia piłkę wprost w naszego golkipera. Było to pierwsze poważniejsze ostrzeżenie dla Startu że w tym meczu goście tak łatwo się nie poddadzą.
Chwilę później ciekawie będąc tyłem do bramki uderzył Michał Leszczyński, lecz bramkarz gości Arkadiusz Nowakowski nie dał się zaskoczyć. Szansy na uzyskanie prowadzenia próbował Kamil Godlewski, lecz jego strzał z dystansu również broni bramkarz gości.
Alan Zasadzki sprytnym zagraniem ogrywa w środku boiska Wojciecha Felka ze Zwierzewa, a ten za karę podcina go od tyłu. Te nieprzepisowe zagranie nie uszło zawodnikowi Kormorana na sucho gdyż arbiter spotkania Krzysztof Mróz każe tego zawodnika żółtą kartką.
W 32 min. kiks Kuby Bróździńskiego i goście oddają groźne uderzenie na naszą bramkę lecz Karol Bruzda zna swój fach i nie daje się zaskoczyć. Jeszcze przed przerwą niezła okazja dla Startu na uzyskanie prowadzenia. Dominik Bróździński po akcji prawą stroną wykłada piłkę na środek do Kamila Michalskiego, lecz Kamil nie uderzył piłki tak jak powinien i do przerwy po ogólnie słabej postawie obydwóch zespołów wynik był bezbramkowy.
Po zmianie stron z początku Start przycisnął, grał szybciej, odważniej a obrona gości aby wybijała piłkę jak najdalej od własnej bramki. Rafał Wawrzyniak ładnie podał do Pawła Sobotka, lecz ten blokowany przez obrońców Kormorana również nie oddał precyzyjnego uderzenia. Za chwilę goście wychodzą z kontrą i Wojciech Felka oddaje mocne uderzenie z prawej strony, ponownie wybronione przez Karola Bruzdę.
Trener Startu Nidzica Bartosz Kruschel dokonuje roszady w swoim zespole. Schodzi Kamil Michalski, a na jego miejsce pojawia się Jakub Stasiukiewicz. To on niedługo po wejściu na boisko mógł zdobyć prowadzenie, lecz podskakująca piłka uniemożliwiła temu zawodnikowi oddanie precyzyjnego uderzenia.
W 77 min. obserwujemy dość dziwną sytuację na boisku. Arbiter spotkania zarządza rzut wolny pośredni z 5 m dla Kormorana po złapaniu piłki przez nidzickiego bramkarza od swego obrońcy. Czy tak było śmiemy wątpić. Karol Bruzda jest zbyt doświadczonym bramkarzem aby łapał w ręce piłkę od swego obrońcy, na pewno musiało to być zagranie od rywala. Szczelny mur całego zespołu nie pozwolił na utratę gola dla gospodarzy.
Ostatnie minuty to niczym hokej w wydaniu piłkarskim. Start Nidzica non-stop atakuje Kormorana, a ten wybija piłkę jak najdalej od siebie niczym na uwolnienie. Taktyka ta gościom powiodła się i w spotkaniu z liderem Startem Nidzica uzyskali 1 punkt remisując bezbramkowo z gospodarzami.
Start Nidzica zremisował z Kormoranem Zwierzewo. Mecz stał na słabym poziomie, mało było finezyjnych zagrań no i tego co kibice najlepiej lubią zabrakło w tym meczu goli. Na poziom gry w tym meczu również spory udział miała słabiutka postawa sędziów tego spotkania.
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
NA sesji #1813118 | 88.156.*.* 11 wrz 2015 21:54
Za tą organizacje tak samo piwinni się zabrać radni i oszczędzić kasy.
Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
O to chodzi. #1812519 | 88.156.*.* 11 wrz 2015 07:37
Dlaczego tu mieszasz burmistrza , pogonić trzeba tych którzy nie radzą sobie z poprawa sytuacji w nidzickiej piłce nożnej .Nidzica powinna mieć tak jak Janowiec IV ligę..Ze Startu odeszło do Janowca kilku zawodników dlaczego.? czy jest odpowiednie szkolenie drużyn młodzieżowych dlaczego nie trenują przynajmniej trzy razy w tygodniu , dlaczego nie graja w ligach wojewódzkich. Czy dla zawodników organizuje się obozy na wyjeżdzie posiłek?? /obiad?/ lub skromna dietę ? jak nie dlaczego? jakie wynagrodzenie otrzymują instruktorzy i prezes klubu.Może trzeba dużo spraw zmienić wtedy będzie inaczej , lepiej , ale czy są ludzie którzy potrafią dokonać zmian czy tylko liczyć na pieniądze z Rady Miejskiej.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
:) #1810928 | 83.15.*.* 8 wrz 2015 13:25
To pogoń , i sie zajmij klubem, a nie ... znowu burmistrz winny :)
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
Pogonić #1810690 | 46.77.*.* 8 wrz 2015 08:12
czas ma racje że trzeba pogonić tych jak można nazwać działaczy i rozliczyć oni nic nie zrobią ,skąd oni się znależli w klubie ,kto spowodował że Start gra w A klasie. co to za trener który na treningi nie ma czasu.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (6)
CZAS #1809856 | 88.156.*.* 6 wrz 2015 20:38
Ńa co więc czekać jak ktoś za coś się zabiera póżniej nie ma czasu i pojęcia wiec nie dotować tego towarzystwa nie wspierać i rozgonić . Dziś na IV ligę trzeba jeżdzic do Janówca .Kto ma odbudować poziom pilki nożnej ludzie którzy na piłce nożnej się nie znają ? którzy nie maja do tego przygotowania? którzy nie mają czasu na zajęcia ? Pan burnimistrz i tym problemem powinien się zainteresować nie można trwonić pieniędzy .
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)