Ptasi cmentarz pod Nidzicą. Nadleśnictwo policzyło straty – niemal 7600 zł za utylizację
2025-04-04 15:34:43(ost. akt: 2025-04-04 16:02:37)
Leśnicy z Nadleśnictwa Nidzica podsumowali koszmar, jaki rozegrał się na ich terenie. Łącznie z lasu zebrano aż 872 kilogramy martwego drobiu. Koszty utylizacji wyniosły dokładnie 7560 złotych. Dzięki sprawnej współpracy straży leśnej, policji i lekarza weterynarii udało się zabezpieczyć i zutylizować wszystkie martwe ptaki. Trwają poszukiwania sprawców.
Makabryczne znalezisko, które wstrząsnęło Nadleśnictwem Nidzica, powoli znajduje swój administracyjny finał. Leśnicy podliczyli skalę strat: zutylizowanie padłych ptaków kosztowało 7560 złotych.
Pierwszego dnia martwe kury znalazł leśniczy, który natychmiast zawiadomił straż leśną. Na miejscu pojawili się także policjanci oraz lekarz weterynarii.
– Dzięki sprawnej współpracy wszystkich służb udało się pozbierać, przeliczyć, zabezpieczyć, zbadać i zutylizować martwe ptaki – mówi Marcin Zega, nadleśniczy Nadleśnictwa Nidzica.
Pierwszego dnia znaleziono około 260 sztuk martwego drobiu. Następnego dnia historia się powtórzyła – tym razem ptaki odnaleziono w jutowych workach.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Procedura została powtórzona.
Ptasi cmentarz pod Nidzicą. Leśnicy odkryli koszmar
Policjanci potraktowali sprawę priorytetowo. Łącznie zabezpieczono 872 kilogramy padłego drobiu.
Choć wszystkie martwe ptaki zostały już zutylizowane, to dla Nadleśnictwa oznaczało to niemały wydatek. Koszt całej operacji wyniósł 7560 złotych.
Sprawcy porzucenia martwych ptaków wciąż nie zostali ustaleni. Policja prowadzi czynności wyjaśniające.
– Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy, po otrzymaniu zgłoszenia, udali się na miejsce, gdzie koło miejscowości Napierki, ujawniono kilkaset padłych kur. Nidziccy funkcjonariusze wykonali szereg czynności procesowych i pozaprocesowych, mających na celu zebranie materiału dowodowego oraz zmierzających do wykrycia sprawcy tego czynu. Od wyników prowadzonych badań pod kątem występowania chorób zakaźnych u padłych kur oraz zgromadzonego materiału dowodowego w tym zakresie uzależniona będzie kwalifikacja prawna tego czynu – mówi podkom. Piotr Szczepkowski z Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy.








fot. Bogdan Nazar - Komendant Straży Leśnej
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez