KOBIECYM OKIEM: Zanim powiesz "TAK"... [FELIETON]

2022-08-21 16:00:00(ost. akt: 2022-08-21 11:04:57)
ceremonia ślubna

ceremonia ślubna

Autor zdjęcia: pixabay

W USA 50% par rozwodzi się już w kilka lat po ślubie. W Europie środkowej statystyka wygląda troszeczkę lepiej, ale… średnia długość małżeństwa w Polsce to 14 lat, a pary najczęściej rozstają się w okolicach czterdziestki! No szok i niedowierzanie!
No ale co się dziwić… nie każdy przed wypowiedzeniem sakramentalnego lub niesakramentalnego „TAK!” zdaje sobie sprawę, że wybierając partnera wybieramy również materiał genetyczny naszych dzieci oraz kogoś, kto będzie wpływał na potomka swoją postawą, zachowaniem, wychowaniem… Nie zdajemy sobie sprawy z tego, że czeka nas średnio 20.000 posiłków z tym kimś, około 100 wspólnych wakacji (dzisiaj zwanych wakacjami kredytowymi), dzielenie się przyjaciółmi, słyszeniem około 10.000 słów dziennie od tej osoby… kto nam takie statystyki przekazywał? Dobra, wiem… ja też w jedyne statystyki jakie wierzę, to te które sama sfałszowałam, no to powiem inaczej:

Ostatnio widziałam tekst, gdzie ustalono, że idealny związek możemy stworzyć, gdy mamy przyjaciela, partnera i kochanka w jednym. Uważam, że to trafne. Trudne, ale trafne… bo oprócz tego, że kogoś kochamy to musimy go też lubić. Lubić spędzać z nim czas wolny, jeść posiłki i słuchać… bo ten nasz partner, wedle powyższego schematu powinien być jednocześnie terapeutą, dziką fantazją i wsparciem.

A wiecie co jest cholernym problemem? Słuchanie. Bo nauczono nas słuchać, aby umieć powtórzyć, a nie po to by zrozumieć. Słowacki wielkim poetą był, kropka. A prawda jest taka, że komunikacja jest kluczem, bo związek to takie trochę wzajemne spełnianie swoich potrzeb. Nie będziemy wiedzieli co druga osoba oczekuje i jakie ma potrzeby, jeżeli ich nie zrozumiemy.

I wiecie… ja naprawdę wierzę w związki na całe życie. Jednak patrząc na samą siebie z przeszłości wiem, że wcześniej nie lubiłam samej siebie, a nie jesteśmy w stanie zobaczyć na zewnątrz tego, czego nie widzimy w środku… a co już mówić o kochaniu. Dzisiaj z troszkę większą garścią doświadczenia oraz świadomości mogę dać więcej i dopiero teraz czuję się gotowa, bo jestem spełniona i szczęśliwa sama z sobą. I uświadomiłam sobie to dopiero po tym jak przeczytałam pewien cytat, który mocno wpłynął na moją postawę. Brzmi on „ten kto sadzi drzewo, wiedząc, że nigdy nie usiądzie w jego cieniu, przynajmniej zaczął rozumieć sens życia”. Jesteśmy na tym świecie po to by być szczęśliwym. Ja czuję ogromną przemianę w sobie i wiem, że każdy z nas się rozwija i przechodzi różne etapu w życiu. Czy związki zawsze równo przechodzą te fazy? Nie. Problem polega na tym, że robimy z siebie ofiarę, pokładamy szczęście i odpowiedzialność za siebie na cudzych barkach, bo tak naprawdę nigdy sami sobie nie dajemy przestrzeni na poznanie siebie i polubienie siebie. Sadzimy drzewa, w nadziei, że w końcu odpoczniemy, gdy coś się zmieni, zamiast wziąć życie w swoje ręce i zostawić świat w troszeczkę lepszym stanie niż się go zastało. Nie będziemy tutaj wiecznie, warto zadbać o siebie i zamiast podejmować decyzje z lęku lub wygody - podejmować je ze świadomością i nie spędzać kolejnego roku robiąc to samo g...o.

Czy uważam, że rozwodzenie się jest dobre? Nie wiem, nigdy się nie rozwodziłam. Jednak widziałam kiedyś zestawienie różnych czynników stresogennych i rozwód był na pierwszym miejscu, przebił nawet śmierć najbliższych. Więc nasuwa mi się tylko jeden wniosek: przed powiedzeniem sakramentalnego lub niesakramentalnego „TAK’” zastanów się czy ty na pewno lubisz tę osobę i… skoro czeka ciebie aż 20.000 posiłków, to wiedz, że prawdziwą miłość poznasz po tym, że będzie tolerowała ciebie, nawet gdy będziesz głodny.

FatKeller

O AUTORCE:
Fot. Piotr Arnold fotografia
Daria Keller (bo tak naprawdę się nazywa), chociaż większość osób mówi po prostu - FATKELLER - absolwentka AWFiS w Gdańsku, specjalizacja instruktor fitness, trener personalny oraz dietetyk. Po 9 latach w szkole sportowej w Mrągowie, pływając na żaglówkach i windsurfingu nauczyła się, że tylko ciężką pracą można osiągnąć sukces - co codziennie pokazuje swoim klientom w FatKeller - Studiu Fitness Online - ale podkreśla, że na treningu trzeba przede wszystkim czuć (oprócz mięśni) dobrą zabawę i przyjemność z tego co się robi, bo bez tego jest nudno... więc próbuje tą pasje przelać na swoje Fatkillerki! Trzy lata pracy w szkole rodzenia, pozwoliły na zdobycie praktyki z kobietami w ciąży na tyle potężnej, że nauczyła się tam trzech rzeczy:
1. Kobieta w ciąży powinna ćwiczyć, jeżeli chce łatwiej przejść samą ciążę i poród.
2. Kobieta w ciąży ma zawsze rację.
3. Kobieta w ciąży ćwiczy podwójnie...
Dzięki swojej pracy codziennie rozmawia z dziesiątkami kobiet, o których pisze miedzy innymi w swoich felietonach. Daria prywatnie mówi do siebie "Daria, ty super pogromco tłuszczu! Jaki dziś będzie piękny fit dzień, bo znów zabierzemy dziewczynom po parę centymetrów z obwodów i napiszemy o tym dniu KOBIECYM OKIEM"

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5