Na plus Mrągowia, Żagiel i Kłobuk. Fala w plecy
2021-08-16 09:08:17(ost. akt: 2021-08-16 09:19:17)
FUTBOL || 3/4 sukcesu — to weekendowy bilans piłkarzy powiatu mrągowskiego. Z kompletu punktów cieszą się w Mrągowii Mrągowo, Żaglu Piecki i Kłobuku Mikołajki. Inauguracja sezonu 2021/2022 w klasie A nie poszła natomiast po myśli Fali Warpuny.
Jedyny nasz IV-ligowiec, Mrągowia, wyruszył 14 sierpnia na podbój Pasymia. Nastroje były bojowe, bo miejscowi Błękitni byli w minionym sezonie jedną z niewielu ekip, które zdołały postawić się żółto-czarnym. Warto wspomnieć choćby start poprzedniego cyklu rozgrywkowego, w którym pasymianie pokonali Mrągowię na własnym stadionie (2:0).
Tym razem o żadnym "potknięciu" nie mogło być mowy, co celnie przewidzieli bukmacherzy. Strzelaninę, już w 13. minucie, rozpoczął Mahamadou Bah. Kluczowy snajper Mrągowii przed przerwą zdołał "dobić" do prestiżowego hat-tricka (28' i 40').
Gdy przysłowiowego gola do szatni władował Błękitnym Wiktor Abramczyk (44'), było już praktycznie po meczu. Druga połowa — choć pełna walki — nie odmieniła losów spotkania. Jedynym, który zdołał skierować jeszcze piłkę do siatki, był Dawid Pietkiewicz (55'), który zaplombował tablicę wyników przy mówiącym wiele stanie 0:5.
Wataha upolowana
Solidne zawody rozegrał szczebel niżej i Żagiel Piecki. Nasi reprezentanci z klasy okręgowej ugościli u siebie doskonale znanego im Wilczka Wilkowo. "Watahę" już na dzień dobry (w 3. minucie!) skarcił nie kto inny, a "etatowy strzelec bramek" — Marcin Spirydon. Rywale jednak nie odpuszczali, a ich ambitna postawa dała im wyrównanie (Marcin Książek 34'). Remis gospodarzy jednak nie interesował, czemu wyraz dał chwilę później Robert Samsel (41').
Wilkowo wyszło z szatni zmotywowane, by odwrócić losy spotkania. Defensywa gospodarzy była jednak szczelna. Nie zabrakło skupienia, a momentami i... odrobiny szczęścia. Nerwową sytuację uspokoił dopiero w 66. minucie wspomniany Spirydon. Jak się później okazało, ustalając jednocześnie końcowy rezultat na 3:1.
Start klasy A
Miniony weekend przyniósł wyczekiwaną od tygodni inaugurację rozgrywek w klasie A. W swym pierwszym (po spadku) ligowym starciu przyzwoicie wypadła ekipa z Mikołajek. Kłobuk stawił się na murawie Startu Kruklanki, który wyszedł na prowadzenie w 22. minucie (Kamil Taraszkiewicz). O swym kunszcie strzeleckim na szczęście przypomniał kibicom Kacper Serowik, który najpierw wyrównał (26'), a następnie przechylił szalę zwycięstwa na mikołajską stronę (39').
Z trzema punktami, już na starcie, pożegnać musiała się z kolei Fala Warpuny. Grająca u siebie Cresovia Górowo Iławeckie wyraźnie lepiej rozpoczęła spotkanie, bo 1:0 było już po ledwie 6 minutach. Przed końcowym gwizdkiem miejscowi dorzucili kolejne 4 trafienia, na co Fala zdołała odpowiedzieć tylko dwukrotnie (Damian Oszlis 55' i 76'). Końcowy wynik 5:2.
Coraz bliżsi rozpoczęcia sezonu są nasi b-klasowcy. Salęt Boże, Juksty Muntowo, Mini Soccer Academy i Start Kozlowo zaczną wojnę o punkty w weekend 28-29 sierpnia.
Kamil Kierzkowski
Piłkarski rozkład jazdy na weekend. 21 sierpnia: Mrągowia Mrągowo - MKS Korsze (16:00), Vęgoria Węgorzewo - Żagiel Piecki (17:00), Jurand Barciany - Fala Warpuny (16:00). 22 sierpnia: Kłobuk Mikołajki - MKS Ruciane-Nida (16:00).
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez