W CzytamBoLubię polecamy historię Tomasza Komendy
2018-10-27 13:30:00(ost. akt: 2018-10-27 12:48:42)
Tomasz Komenda, który po 18 latach w więzieniu okazał się być niewinny, ze szczegółami opowiedział o swoich przejściach Grzegorzowi Głuszakowi. Ten opisał to w książce pt. „25 lat niewinności. Historia Tomasza Komendy”.
W pierwszy dzień roku 1997 w podwrocławskich Miłoszycach znaleziono ciało piętnastoletniej Małgosi. Została ona brutalnie zgwałcona i pozostawiona na mrozie, gdy wracała z sylwestrowej zabawy. Dziewczyna zmarła na skutek poniesionych obrażeń, a w lutym rozpoczęły się badania znalezionych przy niej dowodów.
Przez trzy lata śledztwo stało w miejscu, aż ktoś rozpoznał Tomasza Komendę na portrecie pamięciowym. Maszyna ruszyła. Nikt nie wziął jednak pod uwagę faktu, że mężczyzna nigdy nie był w Miłoszycach, a sylwestrową noc spędził w domu, co potwierdziło dwunastu świadków. Dla wymiaru sprawiedliwości bardziej wiarygodne okazały się zeznania sąsiadki babci Tomasza, mimo że nie uchodziła ona za osobę godną zaufania, bo była w przeszłości karana. Wariograf wykazał, że kłamała, ale mimo to została nazwana kluczowym świadkiem. Cóż, widocznie opinia publiczna domagała się wskazania i zamknięcia mordercy, przecież minęły już trzy lata!
Tomasz Komeda został skazany przez sąd pierwszej instancji na 15 lat pozbawienia wolności, które kolejna instancja podwyższyła do 25 lat bezwzględnej odsiadki.
Na szczęście znaleźli się ludzie, którzy postanowili przyjrzeć się sprawie zdecydowanie bardziej dokładnie. Dzięki temu w maju tego roku Tomasz, jako czterdziestoletni mężczyzna, został uniewinniony. Po 18 latach. Obecnie, profesor Ćwiąkalski, były Minister Sprawiedliwości, walczy o ogromne odszkodowanie. Po milionie za każdy niesłusznie spędzony w więzieniu rok. Nie istnieją jednak takie pieniądze, które zwróciłyby Tomaszowi młodość spędzoną w kryminale. Które wynagrodziłyby mu krzywdy, jakich doznał od współwięźniów. Które zrekompensowałyby rozłąkę z rodziną i samotność.
W książce tej przeczytamy o m.in. wymuszaniu zeznań przez policjantów, pomawianie oskarżonego przez kobietę skazaną za fałszywe zeznania oraz wywieraniu nacisków na szybkie skazanie przez ówczesnego ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego.
Książka dostępna w Bibliotece Miejskiej w Mrągowie.
Anida Keller
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez